» Liga Mistrzów - 4 kolejka. Tottenham - FC Kopenhaga
-
Debry. Tottenham - Chelsea.
-
1/8 EFL CUP. Newcastle - Tottenham.
-
TOP 4 jest blisko. Everton - Tottenham.
- zobacz więcej wiadomości
W czwartej kolejce Ligi Mistrzów UEFA o punkty w tabeli fazy ligowej powalczą zespoły, których próżno szukać na czołowych miejscach. Dopiero w okolicy środka stawki z pięcioma oczkami plasuje się Tottenham. Blisko dna znajduje się natomiast FC Kopenhaga, której udało się wywalczyć dotychczas punkt. Tottenham chcąc poprawić swoją pozycję musi zacząć lepiej punktować. Spotkanie z mistrzem Danii to idealna okazja na zaliczenie awansu w tabeli. Londyńczycy prezentują jednak przeciętną dyspozycję. Ostatnio hurtowo tracą punkty w lidze, odpadli już również z EFL Cup.
Sytuacja kadrowa:
Tottenham: Kontuzjowani są Bergvall, Bissouma, Dragusin, Davies, Gray, Kulusevski, Maddison, Romero, Solanke, Takai. Nie zgłoszony do gry jest Tel.
FC Kopenhaga: Kontuzjowani są Thomas Delaney, Oliver Hojer, Rodrigo Huescas, Magnus Mattsson, Birger Meling.
Transmisja: Canal+ Extra 5
Start: 21:00
Sędzia: Erik Lambrechts (Belgia)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
>> nnaderowy napisał:
>> Widzieliście twarz Scarletta po meczu? Aż szkoda chłopaka.
Jak Frank ma jaja, to Richie powinien zmienić się miejscami z Danem na kilka miesięcy. Brazylijczyk i tak nic nie wnosi, niech powącha rezerw, a Scarlett z ławki. Myślę, że i dla klubu to będzie krok do przodu.
_______________________________
o to to! jestem za
a przy golu odoberta myslicie ze jakby tam zamiast Kolo byl fawelarz to by podal? to wam powiem, na bank nie 
Mimo ze Kolo nieskuteczny w pierwszej polowie i ze dwie bramki mogl strzelic to wiecej daje i lepiej sie go oglada niz ricziego, ba powiem ze przez te ostatnie 10 minut to i scarlett pokazal ze powiien byc wyzej w gierarchi niz riczi - i nie tylko za nieskutecznosc ale kiwal i wiecej robil z przodu niz nasz blondas
brennan jak zawsze, jeden przeblysk w meczy a poznije dno
natomiast nie wiem jak wy ale dla mnie najgorszy dzisiaj byl Sarr, prawie nic mu nie wychodzilo i wartosci dodanej prawie nic
Udogie widac ze wiecej daje niz spence na lewej ale z checial bym ich zobaczyl razem kosztem porro w ktoryms meczu
xaviemu dzisiaj bylo latwiej bo nie bylo takiej fizycznosci jak PL i miejsca mial weicej, wiec i mecz na plus, pytanie co dalej i jak to bedzie w kolejnych meczach PL, pewnie w niedziele z manu conieco sie okaze
Widzieliście twarz Scarletta po meczu? Aż szkoda chłopaka.
Jak Frank ma jaja, to Richie powinien zmienić się miejscami z Danem na kilka miesięcy. Brazylijczyk i tak nic nie wnosi, niech powącha rezerw, a Scarlett z ławki. Myślę, że i dla klubu to będzie krok do przodu.
Na tle Kopenhagi wyglądamy zdecydowanie lepiej.
Zobaczymy jak to będzie wyglądało z mocnymi. I to ju niedługo.
Kolo powinien zschidzic na przerwe z dubeltowka
Jaka kombinacja wow. Szkoda ze Kolo to zjebal.
>> nnaderowy napisał:
>> >> KRIS napisał:
>> >> nnaderowy napisał:
>> Benta zagrał prostopadłe 
_______________________________
Przypomniał sobie ze jednak można grać do przodu. Tyle podan dał juz dzis więcej niz od początku sezonu
_______________________________
Będzie jak zawsze, coraz lepiej, coraz lepiej, już się będzie wydawać że dawny Rodrigo czeka za rogiem i znów się połamie
_______________________________
Raczej nie do odratowania. Leniwiec bojący sie piłki. Zero odpowiedzialności
>> KRIS napisał:
>> >> nnaderowy napisał:
>> Benta zagrał prostopadłe
_______________________________
Przypomniał sobie ze jednak można grać do przodu. Tyle podan dał juz dzis więcej niz od początku sezonu
_______________________________
Będzie jak zawsze, coraz lepiej, coraz lepiej, już się będzie wydawać że dawny Rodrigo czeka za rogiem i znów się połamie
>> mefisto52 napisał:
>> Bentancur + Palhinha i podania wszerz i do tyłu 90 minut. Podziękuję i włączę netflix dzisiaj. To czy wyjdziemy z grupy w Lidze Mistrzów i tak nie ma żadnego znaczenia jak odpadniemy zaraz po niej.
_______________________________
Zaczynamy popadać w skrajność. Wiem, że ostatnio wyglądamy tak jak wyglądamy ale mówić, żeby nie wychodzić z grupy bo w kolejnym meczu przegramy to lekkie przegięcie 
Równie dobrze możemy nie walczyć w PL.
Marne 1:1 albo 1:0
