» Sobotnie granie. Leicester - Tottenham.
-
Wracamy po przerwie. Tottenham - Aston Villa.
-
W okrojonym składzie. Wolverhampton - Tottenham.
-
Derbowy poniedziałek. Tottenham - Chelsea.
- zobacz więcej wiadomości

Po niezwykle ważnym zwycięstwie ligowym nad Manchesterem City, na niebie pojawił się mały promyczek nadziei, że Tottenham stać na zakończenie Premier League w pierwszej czwórce. W najbliższej kolejce Kogutom przyjdzie zmierzyć się z grającym mocno w kratkę Leicester. Dwa ostatnie spotkania były dużo lepsze w wykonaniu Leicester i nosiły znamiona powolnej poprawy gry drużyny. Wcześniej Lisy przegrały z Newcastle i Nottingham Forest, a później zremisowały po niezłym meczu z Brighton. Ostatnia kolejka to już jednak bardzo dobry występ zespołu, zwłaszcza w aspekcie ofensywnym (wygrana 4:2 na wyjeździe z Aston Villą).
Koguty wygrały cztery z ostatnich pięciu spotkań przeciwko Leicester. W tym sezonie orały Lisy na Tottenham Hotspur Stadium aż 6:2. Był to prawdziwy popis siły ofensywnej podopiecznych Antonio Conte. Ostatnie zwycięstwo Leicester datowane jest na 20 grudnia 2020 roku. Od tamtej pory w każdym spotkaniu wyglądał dużo gorzej na tle Tottenhamu.
W obu zespołach jest kilka braków, jednak zdecydowanie dotkliwsze są te po stronie Tottenhamu. Gospodarze przystąpią do rywalizacji bez Ryana Bertranda i Jamesa Justina. Prawdopodobnie niezdolni do gry są wciąż też Jonny Evans i Boubakary Soumare. W starciu z Manchesterem City kontuzji doznał Hugo Lloris, który nie będzie dostępny dla trenera Antonio Conte przez kilka tygodni. Oprócz Francuza kontuzjowani są również Yves Bissouma i Lucas Moura. Niepewny jest również stan zdrowia Pape Sarra. Cristian Romero jest natomiast zawieszony za czerwoną kartkę w meczu z Manchesterem City.
Transmisja: Viaplay
Start: 16:00
Sędzia: Michael Salisbury
Your Spurs team this afternoonpic.twitter.com/7Xh4b7zS9y
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) February 11, 2023
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Tak, ja wiem, że z Levym to wszystko może wyglądać inaczej ale jakoś z Pochem zafunkcjonowało, może łeb i praca Pottera + jego pomysły i do pewnego stopnia ludzie MOGĄ to zmienić, mogą przestawić ten klub na inne tory, nawet z łysym w tle. Trzeba próbować i ten typ próbowania wydaje mi się na dziś i jedyny sensowny bo mam wrażenie, że kolejne półśrodki w typie kolejnego Mou, Conte, Tuchel czy np Ancelotti po realu itp gdy liczy się wyłożenie gotówki, celne i skuteczne, czyli de facto wygranie licytacji z wielkimi klubami o nazwiska do grania na topie tu i teraz - to dla nas chyba droga donikąd... Ale oczywiście wiem, że taki długofalowy projekt musiałby zostać jakoś uzgodniony z Levym, żeby możliwie zorganizować to w ramach finansowych opcji ale, być może naiwnie, wydaje mi się, że to jest możliwie jeśli wszyscy, w miarę zgodzą się na taki deal: klub, kibice, coach i najważniejsi piłkarze wokół, których miałoby się to zacząć dziać.

Potter do przebudowy ? Czemu nie, ale weź pod uwagę że jego osiągi w Brighton to nie tylno jego praca. Tam jest całkowicie inny sposob zarządzania klubem, świetny dział skautingowy wyławiający świetnych zawodników za grosze. Zauważ, że tam zmienił się trener a filozofia jest ta sama, nowi gracze - totalne nołnejmy - wchodzą i wymiatają (np.taki Mitoma)
U nas nie ma takiego skautowania, dobór zawodników do klubu to istna katastrofa (Ndombele, Lo Celso i inni - miliony utopione w pięknym stylu) no i jest prezio Levy

Trochę ochłonąłem więc spróbuje napisać bez bluzgów najważniejsze spostrzeżenie jakie mi się nasuwa po tym blamażu. Nie będę powtarzał oczywistości, że z Lisami Son był do zmiany w połowie (te opowieści Stelliniego o tym, jak to on wraca do super formy na treningach...) a tym razem na ławce była moc do ofensywy, że o zmiany cały obraz gry wył i skowyczał od co najmniej końcówki 1 połowy. Że nasz pressing to jakieś przedszkole i to na tle baaardzo przeciętnego rywala (eksperymentującego ze składem). Że taktycznie wyglądamy jak zbieranina z podwórka, która po raz pierwszy się zebrała żeby pokopać w parku. Że miałem nieodparte wrażenie, że Conte na naszej ławce jest za kare (być może trzeba część tej mowy ciała i twarzy tłumaczyć niedawnemu poważnemu zabiegowi, może...) mam wrażenie, że tam się coś wypaliło na linii trener - kopacze. Że nie widać żadnych skutecznych schematów kiedy cała drużyna broni lub atakuje i gdy cała formacja pomaga sąsiedniej (może oprócz schematu bitych rożnych przez Perisica, nie mylić z anty rożnymi Sona...) Natomiast widać schemat Conte - z kim byśmy nie brali, gramy tak samo, a że gramy źle to tym gorzej dla rzeczywistości i punktów bo taktyka rzecz święta... Reasumując - Conte świetnym trenerem jest. I kropka. Ale oczywistym jest z jego biografii, że to trener na sezon, góra. Teraz jego bilans jest jeszcze świetny ale to wyraźnie pikuje w dół. I zaczyna być toksyczne dla piłkarzy, dla klubu, również ze względu na jego fochy i charakter. Obym się mylił ale tak to widzę. Obawiam się, że ze sfrustrowanym i broniącym swej filozofii taktycznej do końca uparciuchem Conte czeka nas piękna katastrofa. Dla mnie krótka piłka: albo w te i angażujesz się Panie Antonio kontraktem i całym sobą w budowanie tego klubu przynajmniej na następny sezon albo jak tęsknisz za słoneczną Italią to wewte. I tu dochodzimy do mojego osobistego przekonania co do najlepszej z opcji dla klubu. Ta opcja to nie Poch - wielbię i wielbić będę po kibicowsku na wieki ale pamiętam jak wszyscy mieliśmy dość, jak się męczył i nas męczył - wszyscy dość równo mówiliśmy, że za długo to trwa, że jego pomysł na tych zawodników się wypalił, że chemia się skończyła, że finał LM to łabędzi śpiew, pamiętacie... Jeśli ten klub ma się rozwijać, wchodzić na wyższe poziomy to powinniśmy szukać innych opcji, projektu na lata, nowoczesny futbol. Wg mnie idealna opcja nazywa się Graham Potter. Tylko czekać jak nieopierzony i niecierpliwy kołboj pogoni go z cielsi (dwumecz z Dortmundem ?) a jeśli/gdy to się stanie to powinniśmy czekać na Pottera w dniu jego zwolnienia pod jego domem z lukratywnym kontraktem na lata, na wieloletni projekt na nowoczesny klub i przyszłe sukcesy. Coś na wzór z Pochem lata temu... Może trzeba będzie wykazać się większą cierpliwością niż amerykański bogacz, odcierpieć sezon na przebudowę drużyny pod plan Pottera - oczywiście przydałoby się eksmitować łysego z klubu żeby nie przeszkadzał ale może wystarczy jak podobna opinia do mojej wygra wśród rzeszy fanów totkowych, a i sam Levy w swej próżności sam pewnie chciałby nieco ściągnąć presję z klubu na wynik tu i teraz. A w takim budowaniu klubu i zawodników Spurs ma jakieś sukcesy, mam wrażenie, że z dobrym pomysłem i dobrym architektem ma to sens. Jedyną niewiadomą w tym równaniu jest Kane, czy da się przekonać do takiej koncepcji, czy czekając ten budowniczy sezon de facto zdecyduje się zostać w tym klubie, być może do końca efektywnej kariery...
>>amian napisał:
>>>>kiriak napisał:<br />
>>>><img src= <br />
<br />
Powtórzę jeszcze raz, wywaliliśmy prawie 50 baniek na kolejnego wahadłowego. Naprawdę uważasz, ze nie wylozylibysmy podobnej kasy na obrońcę gdyby takowy był priorytetem Conte? Trener określił priorytety, jak widać woli wy*******ic ogromna kasę na Porro i grać Dierem, niż kupić kogoś poważnego do grania z Romero.<br />
<br />
50 baniek to drobne, szczególnie w zimie. Uważam, że łysy nic nie sypnalby, sam Porro to wypożyczenie z odroczoną zapłatą, podobnie Kulusevski, Romero...
Zgadzam się z Mahalik96
Niech Conte się zdecyduje: albo kontrakt albo odejście. On mówi że po sezonie się zdecyduje i zostawi ten burdel
>>>>kiriak napisał:<br />
>>>><img src= <br />
<br />
Powtórzę jeszcze raz, wywaliliśmy prawie 50 baniek na kolejnego wahadłowego. Naprawdę uważasz, ze nie wylozylibysmy podobnej kasy na obrońcę gdyby takowy był priorytetem Conte? Trener określił priorytety, jak widać woli wy*******ic ogromna kasę na Porro i grać Dierem, niż kupić kogoś poważnego do grania z Romero.<br />
<br />
50 baniek to drobne, szczególnie w zimie. Uważam, że łysy nic nie sypnalby, sam Porro to wypożyczenie z odroczoną zapłatą, podobnie Kulusevski, Romero...
Zgadzam się z Mahalik96
Niech Conte się zdecyduje: albo kontrakt albo odejście. On mówi że po sezonie się zdecyduje i zostawi ten burdel

">odpowiedz

Conte latem na 80% odchodzi. Nie widze sensu trzymania go tu do lata, stracony czas. Zwolnić go już teraz i brać Pochettino zanim go ktoś nam podbierze.Do lata niech podłubie przy tym składzie, określi kim chce grać a kim nie i latem dalsza część przebudowy, głównie bramka i obrona. Ale o czym ja marze. Taka sama gadka jest co roku od kilku lat, że będzie przebudowa, rewolucja a koniec końców i tak w obronie dalej lata Dier z Tangangą.

>>kiriak napisał:
>>>><img src=
Powtórzę jeszcze raz, wywaliliśmy prawie 50 baniek na kolejnego wahadłowego. Naprawdę uważasz, ze nie wylozylibysmy podobnej kasy na obrońcę gdyby takowy był priorytetem Conte? Trener określił priorytety, jak widać woli wy*******ic ogromna kasę na Porro i grać Dierem, niż kupić kogoś poważnego do grania z Romero.
>>amian napisał:
>>>>kiriak napisał:<br />
>>Hincapie podpisał kontrakt z Leverkusen do 2027 więc możemy o nim zapomnieć. Na żadnego z topowych obrońców łysy nie dał kasy i nie da w lecie <br />
<br />
Jest kasa na kolejnego wahadłowego za prawie 50 baniek, a nie ma na obrońcę? Serio w to wierzysz? To wina Daniela, ze mając parodystow w obronie nasz trener na cel wyznacza sobie wahadłowego i napastnika? Pamiętasz co Conte mówił o Dierze? Odkąd Antonio jest u nas wyjebalismy sporo kasy na jego zachcianki, a jakos dziwnym trafem nie ściągnął żadnego obrońcy poza Lengletem. Jedyny cel jaki wyznaczył (Bastoni) jest nierealny, bo to Włoch, a oni rzadko opuszczają swoi kraj. Zreszta zamienić Inter na Tottenham to nie jest żaden przeskok jakościowy, a z perspektywy osiągnięć sportowych, to wręcz krok w tył. Żaden inny trener w tym klubie nie dostał takiego wsparcia, a ze gość woli grać Dierem to jego problem.<br />
<br />
Conte kocha Diera? Co ma mówić? Trzeba być ślepym, by nie widać potrzeb w obronie. Łysy liczy na promocje w lecie, Hincapie nią nie będzie.
>>>>kiriak napisał:<br />
>>Hincapie podpisał kontrakt z Leverkusen do 2027 więc możemy o nim zapomnieć. Na żadnego z topowych obrońców łysy nie dał kasy i nie da w lecie <br />
<br />
Jest kasa na kolejnego wahadłowego za prawie 50 baniek, a nie ma na obrońcę? Serio w to wierzysz? To wina Daniela, ze mając parodystow w obronie nasz trener na cel wyznacza sobie wahadłowego i napastnika? Pamiętasz co Conte mówił o Dierze? Odkąd Antonio jest u nas wyjebalismy sporo kasy na jego zachcianki, a jakos dziwnym trafem nie ściągnął żadnego obrońcy poza Lengletem. Jedyny cel jaki wyznaczył (Bastoni) jest nierealny, bo to Włoch, a oni rzadko opuszczają swoi kraj. Zreszta zamienić Inter na Tottenham to nie jest żaden przeskok jakościowy, a z perspektywy osiągnięć sportowych, to wręcz krok w tył. Żaden inny trener w tym klubie nie dostał takiego wsparcia, a ze gość woli grać Dierem to jego problem.<br />
<br />
Conte kocha Diera? Co ma mówić? Trzeba być ślepym, by nie widać potrzeb w obronie. Łysy liczy na promocje w lecie, Hincapie nią nie będzie.
">odpowiedz


>>kiriak napisał:
>>Hincapie podpisał kontrakt z Leverkusen do 2027 więc możemy o nim zapomnieć. Na żadnego z topowych obrońców łysy nie dał kasy i nie da w lecie
Jest kasa na kolejnego wahadłowego za prawie 50 baniek, a nie ma na obrońcę? Serio w to wierzysz? To wina Daniela, ze mając parodystow w obronie nasz trener na cel wyznacza sobie wahadłowego i napastnika? Pamiętasz co Conte mówił o Dierze? Odkąd Antonio jest u nas wyjebalismy sporo kasy na jego zachcianki, a jakos dziwnym trafem nie ściągnął żadnego obrońcy poza Lengletem. Jedyny cel jaki wyznaczył (Bastoni) jest nierealny, bo to Włoch, a oni rzadko opuszczają swoi kraj. Zreszta zamienić Inter na Tottenham to nie jest żaden przeskok jakościowy, a z perspektywy osiągnięć sportowych, to wręcz krok w tył. Żaden inny trener w tym klubie nie dostał takiego wsparcia, a ze gość woli grać Dierem to jego problem.



>>Spurs napisał:
>> ROTURA DE LIGAMENTOS CRUZADOS.<br />
Esta mañana Rodrigo Bentancur se hizo una resonancia en la rodilla tras este choque ayer ante el Leicester. <br />
<br />
La recuperación será larga, mínimo 6 meses. <br />
<br />
Arriba Lolo!!!<br />
<br />
<br />
Koniec sezonu
Zajebiście
">odpowiedz

Nie możesz wywalić wszystkich Anglików, bo nie zostaną gracze hg. Czekam na powrót Winksa

Żeby myśleć o gonieniu potrzeba jakiejś stabilizacji. A my tydzień po tygodniu gramy taki mecz jak z City i taki jak dziś. Newcastle zadyszka, jestem pewien że jeszcze sporo tych punktów pogubią, ale jak my swojego nie dołożymy to i tak nie damy rady ich przebić.

Mogl jeszcze Sancheza elektryka wpuścić. Nieważne kogo by wybrał i tak jakości by nie było. Oprócz Romero w tym klubie nie ma klasowego obrońcy. O elastyczność też bo obwinialem, ale żadna taktyka na nic się nie zda jeżeli masz słabych wykonawców.

Z Siwym było podobnie, jedna i ta sama taktyka, okopy na własnej połowie i liczenia na kontry.
Pogódźmy się lepiej z tym że kto by tu teraz przyszedł z tym składem, zasiedziałym tu od lat (Dier, Davies, Sanchez, Lloris, Sessegnon itd) nic tu nie ugra.
Trzeba totalnej remontady i budowy od nowa, ale to nie z Conte.
Ja Conte winię za brak jakiejkolwiek elastyczności. Czy to z City czy z Leicester czy z MK Dons gralibyśmy identycznie. A jeżeli trener przeciwników się na to przygotuje, no to nie mamy planu b. Indywidualne błędy to jedno, granie jak przeciętniak w niemal każdym meczu to drugie

Nie wiem o co chodzi z tym obwinianiem Conte. Dier przy dwóch straconych bramkach obrona na 3-4 metrowy radar, doskoku zero. Son i Kulu same straty. Ja bym po tym meczu Harrego nie winił, raczej podajacych do niego kolegów. Idealny przykład to druga bramka dla lisow. Jakby Davies nie mógł bezpieczniej zagrać w inny rejon boiska, tylko do Harrego z obrońcą przyklejonym do pleców. Porro pogubiony strasznie. Podsumowując, dawno nie oglądałem tak dramatycznego meczu w naszym wykonaniu.

Jeszcze jedno:
Tym patalachom trzeba cały czas przykręcać śrubę i nie dawać ani chwili oddechu.
Po meczu z MC dostali dzień wolnego - w ubiegłym sezonie była identyczna sytuacja, dostali wolne po wygranej z Aston Villa na wyjeździe.
W obu przypadkach skutek taki sam - przeyebali kolejne mecze xD
Uwierzyli ze są świetni i efekt od razu

Jeszcze jedno:
Tym patalachom trzeba cały czas przykręcać śrubę i nie dawać ani chwili oddechu.
Po meczu z MC dostali dzień wolnego - w ubiegłym sezonie była identyczna sytuacja, dostali wolne po wygranej z Aston Villa na wyjeździe.
W obu przypadkach skutek taki sam - przeyebali kolejne mecze xD
Uwierzyli ze są świetni i efekt od razu
Naprawdę wierzyłem jak Conte przychodził, że to będzie strzał w dziesiątkę. Że lepiej się nie dało.
Ale już nawet ja zaczynam się zastanawiać czy to ma sens. Jakby mu dać w lecie miliardy to może, ale przecież z Łysą pałą się znamy nie od dziś, wuja Conte dostanie chyba że Kane'a opchną


Kurva, ale spektakl xD
Taktyka tragiczna, większość piłek do przodu szła do.Kane'a który przegrał WSZYSTKIE pojedynki, wolny, ospały, zardzewiały. Son po ostatnich meczach, gdzie wyglądał jak piłkarz myślałem że się obudził, niestety wrócił do "formy".Kulu dramat
Swoje dołożyła obrona. Katastrofalna debiut Porro, spalił się chłopak.
Aha, do kompletu jeszcze Bentancur się połamał.
Cudowne popołudnie
A z takim dobrym nastawieniem podchodziłem do tego spotkania
Zaczęło się fantastycznie, a potem wpadało już wszystko Leicester, zero odpowiedzi w drugiej połowie do tego kontuzja Bentancura która kładzie mocny znak zapytania na dalszą cześć sezonu. Typowy Tottenham
Zaczęło się fantastycznie, a potem wpadało już wszystko Leicester, zero odpowiedzi w drugiej połowie do tego kontuzja Bentancura która kładzie mocny znak zapytania na dalszą cześć sezonu. Typowy Tottenham">odpowiedz



Aha i nasz .nowy nabytek Porro w obronie pełne pory panika z kilem goowna w gaciach

Miałem odpuścić ostatnie 30 sekund streama o iść zjeść w końcu obiad myśląc że nic się nie wydarzy.
A jednak
Tak to jest jak się nie gra pressingiem w środku pola, odkąd odszedł Poch to w ogóle nie ma czegoś takiego jak pressing w Tottenhamie.
Najgorsze że po ostatnich 3 wygranych znowu obudzili nadzieje, ale nie, trzeba wypłacić kibicom z plaskacza
Chyba nic tu po nas dziś
Tak to jest jak się nie gra pressingiem w środku pola, odkąd odszedł Poch to w ogóle nie ma czegoś takiego jak pressing w Tottenhamie.
Najgorsze że po ostatnich 3 wygranych znowu obudzili nadzieje, ale nie, trzeba wypłacić kibicom z plaskacza

Chyba nic tu po nas dziś ">odpowiedz

Dier to już nawet nie jest śmieszny Dwie bramki na jego konto

>>kiriak napisał:
>>Jprdl
Półtorej minuty po tym komentarzu czekałem aż na moim streamie coś się wydarzy
Co za zyeby.
Co za zyeby.
">odpowiedz

Teraz tak.
Emerson zagrał pierwszy dobry mecz, czyli teraz Porro będzie cieniował, ale i tak będzie grał, no bo Conte.
Co do straconej no to trochę ładniej uderzył niż Bentancur


Mnie cieszy debiut Porro i że w sztabie nie dali się nabrać na występ Royala z City.
Tanganga to elektryk, dzis to udowodni
Z Leicester zawsze pada sporo goli, więc na zero z tyłu nie liczę
Oglądamy !
Z Leicester zawsze pada sporo goli, więc na zero z tyłu nie liczę
Oglądamy !">odpowiedz
Żeby nie było tak pięknie raptem jeden dzień mieliśmy drużynę w komplecie, po tym jak wypadł Llloris, zaraz potem Bissouma, teraz czas na Sessegnona.
To będzie ciekawe zobaczyć kto za Perisicia wejdzie, bo Dohertego już nie ma który ostatnio łatał dziury w podobnym przypadku.
To już drugi raz w krótkim odstępie czasu gdy Romero nie może grać i Tanganga jest wyżej od Sancheza w hierarchii, co potwierdza informacje, że Conte go lubi, ale....no chłop zaraz będzie miał 24 lata i doświadczenie znikome na najwyższym poziomie. Gdyby Conte był tu 3 lata do tyłu może jego kariera by się inaczej potoczyła, ale na obecnym etapie on desperacko potrzebuje grania więc najlepiej dla niego i dla nas jak w przyszłym sezonie pójdzie na wypożyczenie/zostanie sprzedany. (jeszcze lepiej jakby zrobił to przed tym sezonem)
Tottenham nie wybacza błędów, a on będzie je robił, bo taka jest kolej rzeczy przy jego doświadczeniu.
Sanchez to podobna bajka tylko jego trzeba sie po prostu pozbyć, bo na nic nie rokuje, co o tyle ciekawe, że ponoć mocno miał to juz w zimę zakomunikowane i żadnej oferty nie chciał przyjąć
Ostatnia kwestia jest taka, że Conte Emersona bardzo ceni za podejście i profesjonalizm, chłop ma spore braki z przodu, ale jest co najmniej dobry w tyłach. Zupełnie inny profil niż Porro i jestem ciekaw czy na dłuższą metę on nie będzie krążył jako wahadłowy/prawy stoper w trójce jak nie pojawi się dobra oferta aby go sprzedać.
Ostatnia kwestia jest taka, że Conte Emersona bardzo ceni za podejście i profesjonalizm, chłop ma spore braki z przodu, ale jest co najmniej dobry w tyłach. Zupełnie inny profil niż Porro i jestem ciekaw czy na dłuższą metę on nie będzie krążył jako wahadłowy/prawy stoper w trójce jak nie pojawi się dobra oferta aby go sprzedać.
">odpowiedz
Lucas i Sarr na ostatnich filmiku z treningu normalnie ćwiczą z resztą grupy więc albo będą na ławce, albo są bardzo blisko do pełni zdrowia.
Przecieki mówią, że Porro w podstawie więc dzisiaj mam nadzieje, że dostaniemy symboliczną zmianę warty i zmian na lepsze w kontekście reszty sezonu.
Kozacki mecz się zapowiada i w końcu na ławce będzie czym straszyć z przodu.