» Podnieść się po pucharze. Burnley - Tottenham.
-
Wracamy po przerwie. Tottenham - Aston Villa.
-
W okrojonym składzie. Wolverhampton - Tottenham.
-
Derbowy poniedziałek. Tottenham - Chelsea.
- zobacz więcej wiadomości
Szybko zakończyła się przygoda Tottenhamu z EFL albowiem Koguty odpadły z niego już w pierwszym meczu, jaki rozegrali. Okazję do częściowej rehabilitacji drużyna Ange Postecoglou będzie miała w spotkaniu przeciwko Burnley.
Los Burnley w Premier League na początku sezonu nie należy do łatwych. Podopieczni Vincenta Kompanego na fali wielkiego sukcesu z poprzedniej kampanii chcieli wejść w nowy sezon w identycznym stylu i zaproponować kibicom w Anglii ofensywny i odważny futbol. W starciach z mocniejszymi przeciwnikami nie znalazł on jednak pożytku, gdyż The Clarets przegrali zarówno z Manchesterem City jak i Aston Villą. W Pucharze Ligi Angielskiej beniaminek okazał się natomiast lepszy od Nottingham Forest (1:0).
W drużynie gospodarzy nie mogą zagrać Darko Churlinov, Hjalmar Ekdal, Michael Obafemi oraz Anass Zaroury. Niepewny jest również występ Jordana Beyera, Vitinho oraz Aarona Ramseya. W drużynie Kogutów na boisku tradycyjnie zabraknie Rodrigo Bentancura, Ryana Sessegnona, Alfiego Whitemana oraz Bryana Gila. Do listy kontuzjowanych dołączyć również Giovani Lo Celso.
Hugo Llorisa, Bryana Gila, Ryana Sessegnona, Rodrigo Bentancura, Troya Parrotta, Frasera Forstera, Tanguya Ndombele oraz Alfiego Whitemana. Jeśli chodzi o zespół gości, to na boisku nie zobaczymy Tyrella Malacii, Amada Diallo, Kobbiego Mainoo, Rasmusa Hojlunda, Toma Heatona, a także Masona Greenwooda, w którego sprawie wciąż nie zapadła decyzja.
Transmisja: Viaplay
Start: 16:00
Sędzia: Darren England
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Konkretnie sa miejsca ale niewiem można chyba się zamienić ogólnie przebywam w Holandii i chodzę na Feyenoord i bez problemu można usiąść gdzie chcesz tylko na trybunie co kupiłeś bilet
W angli na pewno, poza tym jedno z najdroższych w Europie. Ten members jest jeszcze w znośnej cenie, tylko nie chce lecieć w parze więc i tak będę musiał czekać na guest sale. Myślałem o meczu z AV. Orientujecie się może jak to wygląda, z miejscami, one są przypisane konkretnie pod numer czy tylko sektor?
Lolo, ja też nabyłem mambershipa i zrobiłem to dlatego że nawet jak mi się nie uda na 30.09 pyknąć tiketa z tzw odzysku to mając ekipę na miejscu w Lądku do przenocowania będę polował orzez cały sezon na jakiś fajny meczyk i chciał wykorzystać membersa, może nawet więcej niż raz czy dwa. Ostatnio znów można wyhaczyć za nieduże kwoty loty na wyspy więc zobaczymy. Ale gdy szukając różnych podpowiedzi przed zakupem membersa porównałem sobię ile kosztują adekwatne miejsca na innych czołowych stadionach to zazgrzytalem zęby. Na takim M,utd bilety są o kilkadziesiąt funtów tańsze..........
>>skejcior87 napisał:
>>
ANY nastepna kolejke ogladam z trybun milo bedzie popatrzyc <img src=
Jak nie planujesz potem przez kilka lat odwiedzać stadionu to weź rzuć pomidorem w łysego z pozdrowieniami od polskich kibiców 
Jak nie planujesz potem przez kilka lat odwiedzać stadionu to weź rzuć pomidorem w łysego z pozdrowieniami od polskich kibiców
">odpowiedz
Na stronie Tottenhamu bo kupiłem membershipa i akurat się udało
>>skejcior87 napisał:
>>ANY nastepna kolejke ogladam z trybun milo bedzie popatrzyc <img src=
Sam się wybieram w tym sezonie, gdzie kupowałeś bilet? 
Sam się wybieram w tym sezonie, gdzie kupowałeś bilet?
">odpowiedz
PANY nastepna kolejke ogladam z trybun milo bedzie popatrzyc \\
">odpowiedz
1. To jest taki Tottenham jaki kocham i kochać będę !!!
2. Staram się nie jarać za bardzo, już parę razy zaczęli nieźle ale podstawą do poważnych oczekiwań jest styl. Czasem wpadnie głupia bramka czy dwie, OK ale póki będzięmy strzelić w płynnej grze dwie, trzy więcej jestem Kurva ZA !!!
3. Skoro funkcjonujemy jako drużyna to można się połasić indywidualne oceny: Madison poza skalą, można by się nawet pokusić, że bez niego to cała ta super taktyka Australijskiego Greka staje pod znakiem wykonalności...Obym się mylił, wciąż liczę, że Lo Celso pokaże swoja magię... Po pierwszych 3 meczach nie podzielałem eksctytacji Udogie, byłem sceptyczny, coś mi tam u niego zgrzytało ale w meczu z Burnley był REWELACYJNY, robił nóstwo dobrych, nie zawsze widocznych od razu dobrych rzeczy, pressing, odbiór, wyprowadzenie bezpieczne piłki pod naciskiem... Taki paradoks, że Solomon ma konkretne punkty, dwie asysty ale mi się bardziej podobał młody Włoch na boku, wygrywał małe ale bardzo ważne pojedynki, robił różnice...patrząc na jego wiek zaimponił mi
4. No i na koniec oczywistość - wrócił on czyli Son ! Niemniej cały czas mam nadziej, że jednak odblokuję się Rich bo im dłużej będzie w nim się gotować tym gorzej będzie to wyglądać...można go lubić czy nie, mnie też irytuje ale potrzebujemy tego typa cieszącego z gry, wyluzowanego i wtedy pewnie skutecznego bo bez goli to będziemy tylko dużo ładnego szumu robić a nie na każdego przeciwnika zadziała ruchliwy Son, czasem trzeba mieć skutecznego siłacza a polu karnym.
W każdym razie wróciła RADOCHA z oglądania Totków więc chwilo trwaj !!!
p.s. Paradoks osobisty: w związku ze swoim wypadem do Lądku pod koniec września nadal poluje na bilet na mecz z Liverpoolem, mając już membersa ale coś czuje, że te ostatnie nasze wyniki to raczej mi się nie przysłużą do zdobycia tiketu....
4. No i na koniec oczywistość - wrócił on czyli Son ! Niemniej cały czas mam nadziej, że jednak odblokuję się Rich bo im dłużej będzie w nim się gotować tym gorzej będzie to wyglądać...można go lubić czy nie, mnie też irytuje ale potrzebujemy tego typa cieszącego z gry, wyluzowanego i wtedy pewnie skutecznego bo bez goli to będziemy tylko dużo ładnego szumu robić a nie na każdego przeciwnika zadziała ruchliwy Son, czasem trzeba mieć skutecznego siłacza a polu karnym.
W każdym razie wróciła RADOCHA z oglądania Totków więc chwilo trwaj !!!
p.s. Paradoks osobisty: w związku ze swoim wypadem do Lądku pod koniec września nadal poluje na bilet na mecz z Liverpoolem, mając już membersa ale coś czuje, że te ostatnie nasze wyniki to raczej mi się nie przysłużą do zdobycia tiketu....
">odpowiedz
Piwko będzie dziś wybornie smakować
Miłego popołudnia panowie 
Kocham Maddisona
Nawet w przerwie patrzylem na koszulki, mysle, a moze bym sie szarpnal tymbardziej ze te granatowe w ktorych gramy dzisiaj bardzo ladne. Ale jak zobaczylem cene to swierdzilem, nie jednak si enie szarpne. 760 zl w sklepie Nike!
po je balo
co ciekawe innych pilkarzy sa tansze taki Son chyba za 560 zl,a innych jeszcze mniej.
>>Rusek napisał:
>>Burnley to była zawsze przeyebana drużyna do ogrania. No, nie dzisiaj
Za ofensywnie grają
">odpowiedz
ladnie sie ich oglada, sa jakies emocje (poza frustracja z tamtego sezonu)
solomon jest ciekawa opcja w ataku u nas, do rotacji super, tymbardziej ze za darmo
dobrze ze nie gramy w europie w tym sezonie bo jak beda nas omijac kontuzje to mozna bedzie malo korzystac z naszych rezerowwych ktorych wiemy jaki mamy, ten sklad ma szanse cos ugrac w tym sezonie, a kto wie - moze jakie stransfery zima ktos tu planuje jeszcze (wiem ludze sie)
Już się bałem, że Son spartoli nie strzelając z pierwszej.
Już się bałem, że Son spartoli nie strzelając z pierwszej.">odpowiedz
To co, nasze ukochane Burnley na wyjeździe
Wprawdzie to już nie ceglarze pod wodzą Dajśa, ale wyjazd mega ciężki.
Fawelarz na ławce więc nie będzie kaleczenia z przodu.
Jedziemy
Wprawdzie to już nie ceglarze pod wodzą Dajśa, ale wyjazd mega ciężki.
Fawelarz na ławce więc nie będzie kaleczenia z przodu.
Jedziemy ">odpowiedz