» Podsumowanie września

dodał: Dżejkob dnia: 2015-10-11 15:34:27 komentarzy: 1

Czas podsumować miesiąc. Czy Eriksen jest "królem" rzutów wolnych? Czy Harry Kane był jednosezonowym wybrykiem? Czy sędziowie sprzyjają Kogutom? Odpowiedzi  min. Na te oto pytania oraz podsumowanie poszczególnych meczy rozegranych przez "Kogutów" w tym sezonie znajdziecie właśnie  tutaj. Zapraszam do lektury.

Może najpierw zacznijmy od najgorszego (czytaj: mecz z Arsenalem) Tak, wiem graliśmy rezerwowym składem, ale Arsenal również. Dwa gole strzelił nam Mathieu Flamini, litości. Zawodnik, ktory jest przez wszystkich krytykowany ustawił wynik spotkania strzelając nam dwa gole. I zastanawiam się czy to my byliśmy tacy słabi czy oni tacy dobrzy.

To teraz o najlepszym, czyli meczu z Manchesterem City. Wygrana 4-1 z TAKIM rywalem to zawsze +4 do szacunku. Może gdyby sędzia miał lepszy wzrok i nie uznałby dwóch bramek Tottenhamu spotkanie potoczyło by się inaczej, ale sędziowie tyle razy sprzyjali "The Citizens", że karma musiała przyjść. Tak czy siak za kilka miesięcy nikt o tym mówić nie będzie a wynik pozostanie ten sam.

W meczu z klubem z Manchesteru gola strzelił Harry Kane. No, ale dobrze wiemy jak ten gol wyglądał. Piękny rzut wolny Christiana Eriksena. Piłka odbija się od poprzeczki i trafia pod nogi Kane'a, który miał stu procentową sytuację i gdyby nie strzelił gola w tej sytuacji to tylko by udowodił swoją koszmarna formę. I powoli trzeba zdać sobie sprawę, że  był to prawdopodobnie jednosezonowy wybryk. Tak swoją drogą czy tylko moim zdaniem z Eriksenem w rzutach wolnych moze równać  sie tylko kilku piłkarzy? Ale wrócmy do wspaniałego Harry'ego. To co robi w tym sezonie to dramat dramatyczny, nie ma żadnego usprawiedliwienia jego słabej gry. W tym sezonie tylko jedna bramka... a nie przepraszam dwie bramki. Jak mogłem zapomnieć o tym wspaniałym strzale tyłem do bramki z "zewniaka". Szkoda tylko, że była to bramka samobójcza, która zabrała nam dwa punkty w meczu z Swansea. Ale to już podchodzi pod październik.

Myślę, że warto też wspomnieć o pierwszym meczu w grupie ligi europejskiej, czyli o spotkaniu z Qarabachem, wygranym 3-1. Choć początek spotkania tego nie zapowiadał bo przegrywalismy 1-0 po golu z rzutu karnego. Jednak później Heung Ming-Son pokazał, że wcale nie musi być niewypałem transferowym a wręcz przeciwnie, Dele Alli wypalił na dobre a Lamela pokazał, że nie musi być nazywany słabeuszem bo jeden z użytkowników Tottenham24.pl tak mówi. Ostatecznie wygraliśmy oczywiście 3-1.

Warto zaznaczyć, że wrzesień to miesiąc, w którym zaczęliśmy wygrywać mecze w lidze bo w sierpniu nie udawało nam się osiągnąć tak dobrego wyniku (czyt. Wygranej) W lidze we Wrześniu wygraliśmy wszystkie ligowe spotkania. A zaczęliśmy od Sunderlandu, jednak ten mecz musieliśmy wygrać. I wygraliśmy 1-0 po golu Ryana Masona, który wykończył piękną akcję. Nie zapominajmy jednak, że Defoe zapomniał, iż już nie prezentuje barw Tottenhamu.

To podsumowanie skwintujmy meczem z Crystal Palace, niezbyt ciekawym a wygranym. Dzięki bramce Sona, Heung Ming Sona.

Podsumowując podsumowanie. Najlepszy mecz to ten wygrany po błędach sędziowskich. Najgorszy to ten, w którym dwa gole strzelił nam Flamini...

A objawienie miesiąca? Dele Alli. W kilka miesięcy z League One do reprezentacji Anglii? Szacuneczek.

 

 

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Autor: Rusek Wysłano: 12 października 2015; 14:17

Bardzo dobry wrzesień! COYS!

odpowiedz
Sonda serwisowa
Najlepszy transfer sezonu 2023/2024

Timo Werner: 7%
Radu Dragusin: 1%
Giglielmo Vicario: 16%
James Maddison: 16%
Manor Solomon: 2%
Micky van de Ven: 53%
Brennan Johnson: 6%

Wyniki | Archiwum

Zawodnik meczu
Statystyki serwisu

Najnowszy użytkownik: Cloraene62
Strona istnieje od: 4349 dni
Użytkowników online: 0
Gości online: 29
Newsów: 6372
Lista online: