» Ostatnia szansa Adebayora
-
Trudny wyjazd. Newcastle - Tottenham.
-
Walka o TOP 4. Tottenham - Nottingham Forest.
-
Derby. West Ham - Tottenham.
- zobacz więcej wiadomości
W ostatnich dniach okienka transferowego Emmanuel Adebayor był bardzo bliski opuszczenia White Hart Lane. Niektóre źródła informowały, że Togijczyk opuści Spurs na rzecz jakiejś drużyny z Turcji (najwięcej mówiło się o Besiktasie) lub Schalke. Ostatecznie żaden z tych klubów nie zdecydował się na płacenie napastnikowi ponad 10 milionów euro rocznego kontraktu, w związku z czym były piłkarz Arsenalu i Manchesteru City pozostał w drużynie Andre Villasa-Boasa.
W tym momencie Adebayor jest w bardzo ciężkim miejscu. Nie trenował z Tottenhamem przez większość okresu przygotowawczego i wydaje się być daleko w hierarchii za Roberto Soldado i Jermainem Defoe wśród napastników. Togijczyk zapewnia, że zamierza walczyć o miejsce w składzie, ale zapewne on sam zdaje sobie sprawę, że dostanie może kilka szans, z których każdą musi wykorzystać, mając na uwadze bardzo słaby poprzedni sezon, w którym Adebayor.
Skoro mowa o kampanii 12/13, to aż trudno było sobie rok temu wyobrazić, że napastnik, który wcześniejszy sezon kończył z 17 trafieniami na koncie w Premier League, w sezonie 12/13 zaledwie 5 razy pokonał rywala. Po zakończeniu ostatniego sezonu pod wodzą Harry'ego Redknappa nikt nie wyobrażał sobie składu Spurs bez Adebayora. A dziś? Jeszcze tydzień temu nikt, w tym Andre Villas-Boas, nie wyobrażał sobie kadry Tottenhamu z Adebayorem.
Stało się jednak inaczej, atakujący został na White Hart Lane. W tym momencie wydaje się, że nawet Harry Kane ma większe szanse na występy. Czy Adebayor ma jakąkolwiek przyszłość w ekipie Andre Villasa-Boasa?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Dla mnie to facet o mega pozytywnym charakterze! Czekam aż jego lśniący, biały uśmiech wróci!