» Liga Konferencji. Stade Rennais - Tottenham.
-
1/2 EFL CUP. Liverpool - Tottenham.
-
Czy wygramy jakiś mecz? Brentford - Tottenham.
-
Liga Europy - 8 kolejka. Tottenham - IF Elfsborg.
- zobacz więcej wiadomości

Mecz Stade Rennais z Tottenhamem w pierwszej kolejce Ligi Konferencji powinien być jednym z ciekawszych. Wszak poza kilkoma zespołami ciężko szukać w tych rozgrywkach wielki firm. Liga Konferencji nie jest może szczytem marzeń Spurs ale jest to szansa dla zawodników, którzy na co dzień nie wychodzą w podstawowym składzie w meczach ligowych i chcieliby poprawić swoją pozycję w hierarchii trenera (Ndombele?).
Stade Rennais po 5 kolejkach Ligue 1 zajmuje 11 miejsce w tabeli. Sezon zaczęli od dwóch remisów (z Lens oraz Brest). W eliminacjach do Ligi Konferencji pokonali dwa razy Rosenborg. W międzyczasie ograli jeszcze w krajowych rozgrywkach Nantes 1:0. Ostatnie dwa ligowe spotkania jednak przegrali (z Reims i Angers - oba po 0:2).
Obie drużyny przystąpią do meczu osłabione brakiem kilku zawodników. W Tottenhamie w dalszym ciągu nie mogą grać Lo Celso, Romero, Davinson Sanchez oraz kontuzjowany Son. W Rennais nie mogą wystąpić: Dogan Alemdar, Jeremy Doku, Jeremy Gelin oraz Birger Meling.
Transmisja: Viaplay
Start: 18:45
Sędzia: Halis Özkahya (Turcja)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

>>McFlay napisał:
>>>>KRIS napisał:<br />
>>Tyle było śmichów-chichów z Woolwich a tymczasem już się zrównali punktowo z nami. <br />
<br />
W jaki sposób ? Maja 6 pkt i jeden mecz więcej.
Popełniłem ten wpis o tydzień za szybko (?).
Browar za dużo chyba


Może faktycznie ostatnio jestem zbyt krytyczny. Nawarstwienie problemów prywatnych i klubowych może czasami zbyt mnie ponosi. Rodon by nie grał gdyby gówniane przepisy Fify z Chelsea i mecz z Rennes akurat najmniej mnie obchodził. Są ludzie bardziej nieprzydatni jak Winks, Davies czy Lamela a byli tu lata. Przy nich Rodon to dalej melodia przyszłości.
>>mefisto52 napisał:
>>Ma 23 lata, nie 18 i kosztował nas więcej niż Toby. Do tego jest u nas drugi sezon. Ludzie w jego wieku wygrywają ligę mistrzów czy mistrzostwo świata a on ma kupę w gaciach w meczu ligi konferencji. Scarletta mogę bronić bo dopiero wchodzi do dorosłej piłki. Miał przebłyski w zeszłym sezonie i po cichu liczę na niego w pucharach ale przy tylu kontuzjach każdy musi dać z siebie wszystko i wziąć trochę odpowiedzialności za grę. Bez Sona czy Lucasa, będziemy oglądać Kane biegającego na każdej pozycji bo nie ma komu grać.
Toby był droższy i przychodził do nas w wieku 27 lat jako ułożony piłkarz. Rodon przychodzi jako perspektywiczny zawodnik z potencjałem. Albo osiągnie swoj potencjał albo nie. W tym momencie jest naszym po piątym środkowym obrońca a Ty od niego oczekujesz cudów. Ja bym grał lepiej to by grał w podstawowym.
Ma 23 lata, nie 18 i kosztował nas więcej niż Toby. Do tego jest u nas drugi sezon. Ludzie w jego wieku wygrywają ligę mistrzów czy mistrzostwo świata a on ma kupę w gaciach w meczu ligi konferencji. Scarletta mogę bronić bo dopiero wchodzi do dorosłej piłki. Miał przebłyski w zeszłym sezonie i po cichu liczę na niego w pucharach ale przy tylu kontuzjach każdy musi dać z siebie wszystko i wziąć trochę odpowiedzialności za grę. Bez Sona czy Lucasa, będziemy oglądać Kane biegającego na każdej pozycji bo nie ma komu grać.
>>mefisto52 napisał:
>>A jeszcze słowo odnośnie Rodona. Gość był wystraszony mając piłkę przy nodze, szukał najbliższej osoby, żeby podać na max 5 metrów. Jak sobie przypomnę podania Alderweirelda do nogi na 60 metrów czy asysty sam na sam z pod naszego pola karnego to aż się smutno robi, że wymieniliśmy go na Rodona.
Rodon to 5 w kolejce zawodnik do naszego składu w obronie. Czego w o niego oczekujecie ? Jeszcze do tego jest dość młody. Toby to już był start wyjadacz. Jego olbrzymi atutem byle te krosowe podania. Joe jest na pewno szybszy. Może się jeszcze rozwinąć, nie ma co narzekać jak jest głębokim rezerwowym.
A jeszcze słowo odnośnie Rodona. Gość był wystraszony mając piłkę przy nodze, szukał najbliższej osoby, żeby podać na max 5 metrów. Jak sobie przypomnę podania Alderweirelda do nogi na 60 metrów czy asysty sam na sam z pod naszego pola karnego to aż się smutno robi, że wymieniliśmy go na Rodona.

Ndombele trzymam kciuki bo mocno się przyda. Davies, Rodon nie powinni zakładać kolejny raz koszulki Tottenhamu. Nie chodzi o dziś tylko po prostu są za słabi. Scarlett to jeszcze przestraszony dzieciak niestety. Tyle z dzisiejszego meczu plus 2 kobtuzje kluczowych graczy.



>>mefisto52 napisał:
>>Kumpel fan Serie A śmiał się, że kupujemy Golliniego. Już wiem dlaczego. Obejrzałem wszystkie mecze przedsezonowe i gość jest po prostu słaby. My musimy go kupić czy jak to wygląda? Ja się go boję jako numeru 2 a na pewno nie powinien bronić po odejściu Hugo.
Gollini jest wypożyczony
Kumpel fan Serie A śmiał się, że kupujemy Golliniego. Już wiem dlaczego. Obejrzałem wszystkie mecze przedsezonowe i gość jest po prostu słaby. My musimy go kupić czy jak to wygląda? Ja się go boję jako numeru 2 a na pewno nie powinien bronić po odejściu Hugo.

Ja na tego Drewertego nie mogę się już patrzeć. Mam odruch wymiotny. On jest tak dramatycznie beznadziejny ze chooj mnie strzela, drewno level expert.
Wiecie że zamiast niego miał być u nas Castagne ? Ale jeden z decydujących argumentów był taki żeby postawić na gracza ogranego w Premier League xD


Bardzo mi szkoda Kane, że musi w tym grać i otrzymywać takie podania a Grealish szczerzy żeby po golach w Lidze Mistrzów. Tak czysto sportowo, bo sam też zawalił swoim zachowaniem w oczach niektórych fanów podczas wakacji.
Żeby ten sezon był znośny to Dele, Lo Celso i Ndombele muszą w końcu coś grać do przodu. Jako monolit jeszcze coś gramy ale bez kreacji nie będzie punktów.
No właśnie nie dlatego piszę, że w którymś momencie nas przerośnie. Albo wystawimy rezerwy, bo liga ważniejsza i nie odrobimy w rewanżu albo trafimy na jakąś Romę i po prostu przegramy. Uważam, że w tym sezonie nie wygramy nic, top 4 jest nierealne i zostaje walka o ligę Europy.







