O ***** ja już zapomniałem o tych bluzach, ale tez sobie zamówiłem jedną.

Ale do rzeczy Misiak. Gdzie w artykule było napisane, że strona nie ma nic wspólnego z tą akcją? Skąd ***** mam wiedzieć , że nazywasz się Wojciech Misiak, a nie Tomasz Chmara? Bolesław Prus też nie był Bolesławem Prusem tylko Aleksandrem Głowackim.

Jeśli coś wrzucasz na swoją stronę bez jasnego napisania na początku, że to inicjatywa prywatna, a Ty tylko udostępniasz miejsce, to każdy traktuje to jako inicjatywę ze strony.

Nie dziw się, ze to trafia w Ciebie i to od Ciebie wymagamy rozwiązania tego problemu, bo Ty to firmowałeś swoim nazwiskiem/nickiem. Tobie powinno zależeć najbardziej żeby to wyprostować, bo to z Twojej strony wyszło. Jakbyśmy byli ****ami, to można złożyć zawiadomienie, że właściciel strony tottenham24.pl nas ojebął na hajs i to Ty byś musiał udowadniać, ze to jednak nie Ty i dalej ta sprawą się zajmować.

Na razie to puste gadanie. Najpierw niech się coś zacznie dziać.

No szkoda, ale mimo wszystko dobrze wiedzieć, że właściciel strony coś robi i o niej nie zapomniał

Szkoda tylko że trzeba było syfu na połowe polskiego piłkarskiego twittera żeby to załatwić.

Mortal,
Nie przepadł. Wystarczyło mocniej zainterweniowac i tutaj widzę swój błąd. Koszulka i plecak za drugie miejsce już jadą do zwycięzców.

Dele właśnie stramuje Call of Duty na twitchu xd Odstawił już Fortnite?

No dobra, a co z tą akcją, co ziomek wygrał ligę i miał dostać koszulkę? W tym wypadku był zewnętrzny sponsor, który też przepadł czy jak?

>>KRIS napisał:
>>A tak a propo niefirmowania swoim imieniem i nazwiskiem akcji "Bluzy" to link do wpisu: http://www.tottenham24.pl/news/Edycja-limitowana-zapisy-ruszyly-5873<br />
<br />
Kto jest jego autorem ?

Granda!

Ten news jest tak sformułowany, że nie da się domyślić, że to jest artykuł sponsorowany. Jest gdzieś to napisane? Ja nic nie zamawiałem, ale też nie pomyślałem (wtedy, przed rokiem), że firma produkującą te koszulki nie jest w żaden sposób związana z tt24.

Tak, wielokrotnie próbowałem skontaktować się z organizatorem sprzedaży. Bez skutku. Wydaje mi się, że to wszystko z mojej strony, co mogłem i powinienem był zrobić. Mam maile na to, że próbowałem się z nim kontaktować i jeśli to w jakikolwiek sposób miałoby pomoc w wyjaśnieniu sprawy - służę pomocą.

A tak a propo niefirmowania swoim imieniem i nazwiskiem akcji "Bluzy" to link do wpisu: http://www.tottenham24.pl/news/Edycja-limitowana-zapisy-ruszyly-5873

Kto jest jego autorem ?

Artykuł był sponsorowany - czyli moderator zainkasował pieniądze i dalej niech się dzieje co chce. Nie poczuwa się Pan do czegokolwiek w tej sprawie ? Co Pan próbował zrobić w tej sprawie ? Kontaktował się Pan z tym oszustem ? Otrzymał Pan jakąkolwiek odpowiedź ?

W żadnym wypadku nie firmowalem tych bluz swoim imieniem. Artykuł był wyraźnie sponsorowany i nie na moje konto robiono przelewy.
Jedyne, co pozostaje jego - podkreślam - klientom, to zgłosić zbiorowo sprawę na policję.
Pozdrowiam

Ile bym nie stracił, to jest po prostu słabe, żeby nie powiedziec mocniej. Pan szanowny moderator firmuje swoim imieniem i nazwiskiem akcję "Bluzy" na stronie, po wystąpieniu problemów obiecuje pomóc i załatwić sprawę (jak to napisał "spróbujemy się z gościem dogadać" a potem nabiera wody w usta, nie odpowiada na maile itd.

Ile floty utopiłeś w to?

To a propo bluz do dziś ani bluzy, ani zwrotu pieniędzy. P. Misiak miał załatwić / dogadać się z osobą odpowiedzialną za tę akcję. Jak widać załatwiać to on potrafi co najwyżej swoje własne interesy.

Misiak jeszcze wchodzi na stronę
Przez sprzątanie rozumiem wysłanie koledze co wygrał ligę koszulki i zwrócenie pieniędzy za bluzy tym co zakupili?