• 1/32 FA CUP. Tamworth F.C. - Tottenham.
  
• 1/2 EFL CUP. Tottenham - Liverpool.
  
• Czy rok 2025 będzie lepszy? Tottenham - Newcastle.
  
• zobacz więcej wiadomości

Daniel Levy jest znany z tego, że znakomicie potrafi sprzedać zawodników. Sumy, które Tottenham otrzymał m.in. za Dimitara Berbatova (30 mln funtów) i Lukę Modricia (33 mln) dokładnie to pokazują. Jednakże dotychczas funduszy ze sprzedaży tych, jak i innych, zawodników prezes Spurs nie przeznaczył na poważne wzmocnienia.

Ma się to zmienić podczas letniego okienka transferowego. Tottenham wyda zarówno, jeśli awansuje do Ligi Mistrzów, jak i jeśli nie awansuje. Jeśli uda się po niedzielnym meczu z Sunderlandem być w TOP4, wzmocnienia do Ligi Mistrzów będą konieczne. Jeśli natomiast sprawdzi się pesymistyczny wariant, Levy, pragnący sukcesu, wyda dużo, by mieć zapewniony byt w przyszłorocznym trzonie Premier League.

W prasie przewija się ostatnio wiele nazwisk łączonych z przejściem do drużyny Andre Villasa-Boasa. Poniżej piątka z nich, którzy mają największe szanse, by na White Hart Lane zagrać.

1. Joao Moutinho
cena: 20 mln funtów
pozycja: środkowy pomocnik
za: Scotta Parkera

Nazwisko portugalskiego rozgrywającego od bardzo dawna przewija się w kontekście północnego Londynu. Były podopieczny Andre Villasa-Boasa chciałby ponownie mieć do czynienia z tym trenerem, ale na przeszkodzie stoi suma odstępnego i fakt, że Porto wcale nie zamierzało, przynajmniej rok temu, go sprzedawać. Teraz jednak wszystko ma się zmienić. Moutinho poinformował władze klubu o chęci zmiany klubu i najprawdopodobniej tak właśnie będzie. Nowym pracodawcą ma zostać Tottenham Hotspur, a sam zawodnik zastąpi Scotta Parkera, którego wiek nie pozwala mu już na rywalizację na najwyższym poziomie

2. Christian Benteke
cena: 12 mln funtów
pozycja: napastnik
za: Emmanuela Adebayora

Togijski napastnik Tottnhamu ma 29 lat na karku i zakończył swój rozwój. Jako napastnik nigdy nie będzie już lepszy. W tym sezonie gra generalnie bardzo słabo. Ostatnie przebłyski nie zamazały plamy po wcześniejszych bezbarwnych występach. Zastępcą byłego zawodnika Manchesteru City ma być objawienie tego sezonu Premier League, Christian Benteke. Jest to najlepszy zawodnik Aston Villi, który w bieżących rozgrywkach zdobył 19 bramek.

3. Leandro Damiao
cena: 15 mln funtów
pozycja: napastnik
za: -

W chwili obecnej Tottenham ma zbyt małą ilość napastników. Jermain Defoe i Emmanuel Adebayor nie wystarczają na długi sezon. Wyobraźmy sobie, że z klubu odchodzi Togijczyk. Defoe raczej nie ruszy się z White Hart Lane, ponieważ już na dobre w północnym Londynie zakotwiczył. Do drużyny przychodzi wspomniany Benteke i Andre Villas-Boas potrzebuje trzeciego napastnika. Wybór padnie najprawdopodobniej na Damiao, piłkarza Internacionalu, który jest o krok od kontraktu z Kogutami, o czym niedawno poinformował prezes brazylijskiego klubu. Jest to szybki i silny napastnik, który na Wyspach z pewnością dałby sobie radę.

4. Danny Rose
cena: powrót z wypożyczenia
pozycja: lewy obrońca
za: Benoita Assou-Ekkoto

Przed sezonem ciężko było się spodziewać, że w środku maja tak będziemy pragnąć powrotu młodego defensora z wypożyczenia do Sunderlandu. Na przestrzeni całego sezonu lewa strona defensywy była "kulą u nogi" Tottenhamu. Villas-Boas, biorąc pod uwagę fatalną formę Benoita Assou-Ekkoto, próbował wielu wariantów. Na tej pozycji w sumie wystąpiło aż 4 zawodników: Assou-Ekkoto, Caulker, Vertonghen i Naughton, ale żaden z nich nie przekonał do swoich możliwości. W związku z tym naturalną koleją rzeczą będzie, jeśli młody Danny Rose, który ma za sobą świetny sezon w Sunderlandzie, na stałe pozostanie na White Hart Lane.

5. Andros Towsend
cena: powrót z wypożyczenia
pozycja: pomocnik
za: Jake Livermore

Kolejny z wychowanków klubu, który  przez ostatnie miesiące tuła się po wypożyczeniach. Ostatnio zawodnik powiedział, że nie chce już kolejnej takiej sytuacji i jeśli nie będzie mógł grać w Tottenhamie, poprosi o transfer definitywny. Myślę jednak, że 21-latek znajdzie się w planach Andre Villasa-Boasa. Mimo słabego sezonu QPR, Towsend był jednym z wyróżniających się graczy i był pewnym punktem składu. Zaliczył kilka bardzo dobrych występów. Myślę, że w przyszłym sezonie byłby przynajmniej solidnym zmiennikiem Aarona Lennona.