lucek8584 dzieki wielkie za link. Pozdro

Jak wygramy, to wjezdzamy na 4 miejsce

Wisnienki wygrywają z ManU,ja pierdziuuu,jutro tylko wygrać!!!
COYS!!!!

dymitr92 ----------> http://www.matchhighlight.com/full-matches-review/europa-full-matches-review/tottenham-hotspur-vs-monaco-2/

Siema Koguty mam sprawe, można gdzies obejrzec powtorke calego meczu? moze na oficjalnej stronie jest taka mozliwosc? dzieki z góry za odpowiedz

Ta druga bramka wyglądała na szmatę, ale sobie zobaczyłem z innej perspektywy trochę to tam przed Subasicem lekki kozioł był..

Właściwie to tylko przy 2 golu. Tak to mogło by być wyżej nawet, ale świetnie obronił strzał Onomaha i N'jie

Przed chwilą obejrzałem skrót spotkania. Dobry meczyk widzę, że mnie ominął :/
Cieszy hattrick Lameli, ale trzeba przyznać, że bramkarz Monaco trochę farfocle puszczał

Ostatni "człon" komentarza lucjana mocno w punkt. Nie dało się tego lepiej napisać.

Świetny mecz Lameli. 3 strzały - 3 gole.
W dodatku ostatni prawą nogę, co jest warte odnotowania.

Na chwilę obecną odwołuję wszystkie hejty na niego.

Bardzo mi się wczoraj podobał Onomah. Aż szkoda, że po jego strzale piłka nie wpadła do bramki. Miałby super debiut w drużynie. Podobnie jest z Clintonem. Wczoraj bardzo się starał, ale niestety miał kilka głupich strat i szkoda, że nie zdobył bramki, bo zasłużył. W dodatku Carroll zagrał wreszcie dobry występ i strzelił piękną bramkę.

Ogólnie to myślę, że gdyby zagrał pierwszy skład to tak wysokiego wyniku dla nas by nie było ze względu na to, że mieliby trochę wyjebkę, za to rezerwowi dostali szansę i ją wykorzystali.

Ja cały czas wierzyłem, że Lamela zacznie dobrze grać. Obecny sezon jest w jego wykonaniu naprawdę świetny.

Obejrzałem pomeczowy wywiad i uszom nie wierzę... Lamela gada po angielsku i rozumie co się do niego mówi. Ten sezon to chyba sezon przełomu. Nigdy nie spodziewałbym się tego po nim, serio.

Rusek: a Lamela to w "słonecznej Kalifornii" bramki strzelał? Co do biegania Sonowi to chyba za wiele zarzucić nie można, na spalone nawet się nie łapał. Ale strzały....w stylu Townsenda...

Fajny drugi skład nam Maro wyhodował. Sonowi odpuszczamy bo w deszczu biegał, a reszta drużyny to jakieś królewicze, podbijacze serc, kibicek nam przybędzie! COYS!