» Już bez Conte. Everton - Tottenham.
-
Liga Europy - 2 kolejka. Ferencvaros - Tottenham.
-
Zdobyć Old Trafford. Manchester United - Tottenham.
-
Zaczynamy europejskie granie. Tottenham - Karabach.
- zobacz więcej wiadomości
Ostatnie spotkanie w ramach 29. kolejki Premier League odbędzie się na Goodison Park. Tottenham zagra tam z walczącym o utrzymanie Evertonem. Sean Dyche ustabilizował nieco sytuację The Toffees, którzy wyszli już ze strefy spadkowej, ale wciąż muszą się oglądać za plecy. Everton w trzech ostatnich meczach ligowych wygrał tylko raz, gdy pokonał Brentford (1:0). W pozostałych dwóch spotkaniach remisował kolejno z Nottingham Forrest (2:2) oraz Chelsea (2:2).
W Tottenhamie natomiast szykuje się nowe otwarcie. Będzie to debiut w roli pełnoprawnego pierwszego trenera dla Cristiana Stelliniego. Jeżeli Koguty liczą na pozostanie w czołowej czwórce to muszą wygrywać takie mecze jak ten poniedziałkowy. Pierwszy mecz obecnego sezonu między oboma zespołami zakończył się wygraną Tottenhamu 2:0. Na ostatnie pięć spotkań z Evertonen Koguty wygrały dwa razy i zremisowały trzy razy.
Obie ekipy nie będą mogły zagrać w optymalnych zestawieniach. U gospodarzy nie będą mogli wystąpić Andros Townsend i Dominic Calvert-Levin. Z kolei w drużynie z Londynu nie będą mogli wystąpić: Yves Bissouma, Rodrigo Bentancur, Emerson Royal, Ben Davies oraz Ryan Sessegnon.
Transmisja: Viaplay
Start: 21:00
Sędzia: David Coote
Your starting XI this evening
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) April 3, 2023
Lloris returns to captain the side © pic.twitter.com/lnGKSzX5n0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Jak informuje talkSPORT, propozycję pracy w Spurs odrzuciło dwóch znanych szkoleniowców. Pierwszy z nich to Roberto De Zerbi. Według doniesień 43-latek jest obecnie skoncentrowany na swoim projekcie w Brighton i nie myśli o zmianie miejsca pracy.
Kolejnym menedżerem, który miał powiedzieć ‘nie’ Kogutom, jest Julian Nagelsmann. Zdaniem talkSPORT Niemiec chce poczekać na atrakcyjniejsze oferty, a potencjalną posadę w Chelsea stawia wyżej niż ewentualne zatrudnienie w Tottenhamie.
Innymi trenerami, którzy wzbudzają zainteresowanie Daniela Levy’ego, są Brendan Rodgers, który dopiero co pożegnał się ze swoją posadą w Leicester oraz były szkoleniowiec reprezentacji Hiszpanii — Luis Enrique.
malo to aktualne ale nic innego ciekawego nie ma ostatnio, poza zainteresowaniem maddisonem, ale nie uwierze poki nie bedzie ofcjalnego potwierdzenia zakupu, a zakup bylby to piekny wiec nie chce sie nastawiac.
Tottenham poinformował o mianowaniu na stanowisko dyrektora do spraw piłki nożnej Scotta Munna.
Scott Munn dysponuje dużym doświadczeniem w środowisku sportowym. Karierę zaczynał w komitecie organizacyjnym Igrzysk Olimpijskich w Sydney, które miały miejsce w 2000 roku. Potem był związany z National Rugby League oraz Australia Football League. W 2010 roku został dyrektorem generalnym Melbourne City FC, a w 2019 - dyrektorem generalnym City Football Group China.
W Tottenhamie działacz będzie kierował wszystkimi działami piłkarskimi.
- Scott ma wyjątkowe i szerokie doświadczenie w prowadzeniu organizacji sportowych na najwyższym poziomie i weźmie odpowiedzialność za zarządzanie naszymi działaniami piłkarskimi, aby zaszczepić najlepsze praktyki zarówno na boisku, jak i poza nim - powiedział prezes londyńskiego klubu Daniel Levy.
Fabrizio Romano podkreśla, że ta nominacja nie ma żadnego związku z sytuacją Fabio Paraticiego, a więc dyrektora sportowego klubu, który wybrał się na przymusowy urlop z uwagi na skierowane w jego stronę sankcje od FIFA za działania z czasów pracy w Juventusie. Włoch złożył apelację. Więcej powinno być wiadomo 19 kwietnia.
>>Lolo napisał:
>>>>cubert napisał:<br />
>>Władze Chelsea analizują możliwość nawiązania współpracy z Antonio Conte - podaje Miguel Delaney z „The Independent”.<br /><br />
<br /><br />
OT jaja <br />
<br />
Przecież już raz go wywalili.<br />
<br />
no i? Lamparda tez wywalili i wraca do chelsea
Arsenal będzie musiał znaleźć nowego trenera? Według informacji, które podają „Daily Mirror” oraz „Tuttosport”. Hiszpan jest łączony z objęciem posady szkoleniowca Realu Madryt.
Działacze tego klubu nadal nie wiedzą, jaka będzie przyszłość Carlo Ancelottiego i przeczesują rynek w celu znalezienia odpowiedniego następcy.
To właśnie Hiszpan wydaje się dla nich znakomitym rozwiązaniem i kto wie, czy misja ta ostatecznie nie zakończy się sukcesem.
Arsenal jest ponoć świadom zainteresowania, jakie generuje Arteta i chce być przygotowany na różne opcje. Jeśli zatem opuści on Emirates Stadium, to władze skierują się ku osobie Roberto de Zerbiego.
>>jeoddarkness napisał:
>>a uważacie że większy bajzel jest u nas czy w chealse ? macie jeszcze gdzieś w europie kluby z podobnym chaosem co my i chealse?
Valencia W Tottenhamie to chociaż jakoś finansowo wszystko stoi a tam od góry rozłożono pięknie klub, który jeszcze kilka lat temu grywał w LM a za moment może grać w drugiej lidze.
Chelsea zainicjowała rozmowy z Luisem Enrique. Hiszpański szkoleniowiec byłby skłonny rozpocząć przygodę w Premier League - przekonuje „AS”.
a ten "representative" to - Iván de la Peña - lubilem tego pilkarza kiedys
">odpowiedz
a uważacie że większy bajzel jest u nas czy w chealse ? macie jeszcze gdzieś w europie kluby z podobnym chaosem co my i chealse?
>>cubert napisał:
>>>>bela napisał:<br />
>>K*rwa mać, podobno Sampdoria chce wykupić Winksa :/ <br />
<br />
To źle? Jeden problem z głowy.
Stratę jednego Harrego można przeboleć, niech ten Kane sobie odchodzi ale jak mamy obu Harrych stracić to ten klub wyj*bie errora. Trza zostawić Winksa
Oczywiście zgadzam się co do Winksa i jego "rzydatności" ale tak po prawdzie to czy on nam się bardziej spełnił niż nam się spełnia Skipp ? Obaj wychowankowie, te same pozycje, niemal identyczne parametry i 5 lat różnicy... I gdy Skipp osiągnie 27 lat to osiągnie więcej u nas niż Winks, Spurs będzie miał więcej pożytku... Dla mnie pytania retoryczne. Swoją drogą ciekawsze są pytania o znaczenie naszej akademii, która to podobno jest w DNA tego klubu...
Daniel Levy intends to sign a proven playmaker regardless of who the next Tottenham manager is, though a deal will have to go through Newcastle, per reports.
according to the Daily Mail, Tottenham chairman, Daniel Levy, plans to solve that problem through a transfer that could cost around £60m.
Reporter Ben Jacobs previously stated Leicester hope Maddison will commit his long-term future to the Foxes. However, Jacobs added that is a scenario that looks unlikely at present, while Maddison is virtually guaranteed if they’re relegated.
What’s more, his contract is due to expire at the end of next season, meaning there’s pressure to cash in while Leicester still can this summer.
Maddison is therefore likely to be on the move, though Tottenham will face stiff competition for his signature from Newcastle.
To jest człowiek który byłby największą wartością dodana w tym klubie.. (plus 2 nowych środkowych obrońców jeżeli dalej będziemy grać 3, lub 1 jak przejdziemy na system.433)
Tottenham turn to James Maddison
The newspaper states that irrespective of who the club’s next permanent manager will be, Levy fully intends to sign Leicester playmaker, James Maddison.
Będą chcieli zbić cenę, ale ale...jak żyć bez Winksa?!
W niesprzyajajacym czasie wyrzucilismy Conte, bo odziwo na rynku mamy spora konkurencje w szukaniu trenera, w samym PL to Leicester, Chelsea, West Ham (tuz tuz), Crystal Palace (po sezonie ale pewnie szukaja juz teraz),
a za granica to Real i PSG (tuz tuz), no i jezeli ktorys z topowych klubow wezmie trenera gdzies juz zatrudnionego to ten klub wpadnie do puli
I z prezesem mr Levy wyobrazcie sobie nie jestesmy najlepsza opcja na rynku
I z prezesem mr Levy wyobrazcie sobie nie jestesmy najlepsza opcja na rynku ">odpowiedz
>>kiriak napisał:
>>zień dobry Tottenham! Jest już ten Nagelsmann<img src=
Chyba wszystko będzie lepsze niż to co obecnie mamy. Nasz betonowa taktykę defensywna gdzie tracimy więcej bramek niż jak gralismy ofensywnie …
Chyba wszystko będzie lepsze niż to co obecnie mamy. Nasz betonowa taktykę defensywna gdzie tracimy więcej bramek niż jak gralismy ofensywnie …">odpowiedz
Dzień dobry Tottenham! Jest już ten Nagelsmann?
>>jeoddarkness napisał:
>>Najbliższy trener co zaufa Łysemu to będzie albo masochista albo psychopata albo desperat....<br
Dlatego przyjdzie tu jakiś Gattuso, Fonseca albo inny Nuno, ktoremu nie będzie zależało czy go wywalą za 2 miesiące czy 1,5 roku. Co mu tam, spróbuje, zobaczy jak to będzie, a CV będzie miał ciekawy wpis.
>>jeoddarkness napisał:
>>Najbliższy trener co zaufa Łysemu to będzie albo masochista albo psychopata albo desperat....<br />
tu potrzeba 8 - 9 zawodników i psychiatry
Psychiatra może i by się przydał. Potrzebny na jest nam trener za którego piłkarze chcą oddać życie i za którego będą mieć fun z gry. Trochę więcej swobody i efektywności
Najbliższy trener co zaufa Łysemu to będzie albo masochista albo psychopata albo desperat....
tu potrzeba 8 - 9 zawodników i psychiatry
Co za klub. Już epitetów brakuje.
Miłego tygodnia Panowie, pięknie nam Koguty poniedziałek podsumowały
>>KRIS napisał:
>>o tym co nasza obrona zaprezentowała w 2 połowie zasłużyliśmy na porażkę <br />
<br />
Skoro wywaliliśmy Conte to po co było zostawiać tego Stelliniego ? Przecież to Conte 2.0. Bez sensu
Cały czas o tym mówię. Jak można od 60 minuty grać z przewaga jednego zawodnika i tak się cofnąć ?
<br />
Skoro wywaliliśmy Conte to po co było zostawiać tego Stelliniego ? Przecież to Conte 2.0. Bez sensu
Cały czas o tym mówię. Jak można od 60 minuty grać z przewaga jednego zawodnika i tak się cofnąć ?
">odpowiedz
Tu psychiatra potrzebny od zaraz
Ta druzyna nie ma żadnej mentalności oni pomimo bycia w okolicach top4 mentalnie to są gotowi do spadku z ligi.....
Ta druzyna nie ma żadnej mentalności oni pomimo bycia w okolicach top4 mentalnie to są gotowi do spadku z ligi.....">odpowiedz
>>kiriak napisał:
>>o co gramy trójką środkowych obrońców?!
bo w tym klubie zapomnieli o lewym obrońcy i nie ma kto tam zagrać żeby dać szansę zwiększenia ludzi w ataku
bo w tym klubie zapomnieli o lewym obrońcy i nie ma kto tam zagrać żeby dać szansę zwiększenia ludzi w ataku
">odpowiedz
Son ćwierć zawodnika. Obraz naszej gry przerażająco niezaskakujący, czyli kopanie się po czołach. Jak my się dalej w walce o top4 liczymy, pojęcia nie mam.
Zastanawia mnie jak słaby jest Danjuma, że przy takich problemach i zniżkach formy większości naszych ofensywnych zawodników, ciągle nie dostał nawet 45 minut w jakimś meczu
>>jeoddarkness napisał:
>>oratuje ktoś transmisją?<br />
<br />
Co do trenera to jest potrzebny taki co potrafi z młodzież rozwijać. Tęsknię za stylem za Rednapa/Pochetino bez tej murarki co od 3/4 lat uprawiamy. <br />
<br />
<br />
https://footybite.to/Everton-VS-Tottenham-Hotspur/3849
Któryś powinien dobrze działać.
<br />
Co do trenera to jest potrzebny taki co potrafi z młodzież rozwijać. Tęsknię za stylem za Rednapa/Pochetino bez tej murarki co od 3/4 lat uprawiamy. <br />
<br />
<br />
https://footybite.to/Everton-VS-Tottenham-Hotspur/3849
Któryś powinien dobrze działać.
">odpowiedz
Poratuje ktoś transmisją?
Co do trenera to jest potrzebny taki co potrafi z młodzież rozwijać. Tęsknię za stylem za Rednapa/Pochetino bez tej murarki co od 3/4 lat uprawiamy.
A i jeszcze nasza słynna akademia z której co roku słychać o jakimś nowym Messim a tak naprawdę nikt nawet nie dostaje 100 minut w sezonie. Był Winks, którego nie ma. Skipp i Tanganga, który nie gra. Do tego sprowadzamy wynalazki typu Ndombele, Sanchez, Richarlison, Lo Celso za 60 mln prawie każdy a gowno z tego pożytku. To nie jest, że my nie mamy kasy tylko ją regularnie wyrzucamy w błoto. Skauting i akademia leżą i kwiczą obecnie. A jak już kogoś sprzedamy jak Teippier czy Foyth to się okazuje, że spokojnie dziś graliby w pierwszym składzie. Tutaj sam trener to i Guardiola nic z nami nie wygra. Problemy są na wielu płaszczyznach. Do tego jesteśmy jedynym klubem, który jest dodatkiem do stadionu a nie odwrotnie. Weźmy nowego ofensywnego trenera ale nie rozliczajmy go po kilku miesiącach bo zmiana co chwile i tak nic nie polepsza. Musimy zrobić podejście do projektu ala Pochettino a nie oczekiwać wyników tu i teraz.
Levy jest jaki jest i już nikt nic odkrywczego nie napiszę. Oprócz niego problemem było to, że Tottenham to był średniak grający ładną, ofensywna piłkę. To było dna Spurs i nagle po zwolnieniu Pocha dostaliśmy 3 murarzy na ławkę trenerską co było okropne dla oka a punktów też od tego nie przybyło. Jak masz w składzie Lucasa, Sona czy Kane to nie każesz im nagle z dnia na dzień murować bramki 90 minut i grać lagę do przodu jak jakieś Stoke.
Aktualnie wywalone mam na nazwisko nowego trenera. Chcę tylko mój stary Tottenham grający ofensywnie i zapewniajacy mi rozrywkę nawet przy porażce niż dający wygraną 1:0 o której chce jak najszybciej zapomnieć.
Tottenham poluje na ciekawy transfer z Serie A, bo według ustaleń mondoudinese.it na celowniku znalazł się Gerard Deulofeu.
https://transfery.info/aktualnosci/tottenham-poluje-na-ciekawy-transfer-z-serie-a-to-moze-byc-powrot-do-premier-league/182715
>>rakiur napisał:
>>la mnie Rodgers to wieczny przegryw. Potter też się pięknie skompromitował. Jakby Stellini się załapał do topn4 to nie wiem, czy bym go nie zostawił na przyszły sezon
Stellini będzie prezentował ten sam styl co Conte. Wyniki będę na pewno lepsze jak zawsze gdy zmienia się trenera. Mieliśmy już samych zwycięzców jako trenerów i jakos u nas się to nie sprawdza xd Potter dostał za mało czasu. A Rogersowi całe lisy zaczęli wysprzedawać
>>la mnie Rodgers to wieczny przegryw. Potter też się pięknie skompromitował. Jakby Stellini się załapał do topn4 to nie wiem, czy bym go nie zostawił na przyszły sezon
Stellini będzie prezentował ten sam styl co Conte. Wyniki będę na pewno lepsze jak zawsze gdy zmienia się trenera. Mieliśmy już samych zwycięzców jako trenerów i jakos u nas się to nie sprawdza xd Potter dostał za mało czasu. A Rogersowi całe lisy zaczęli wysprzedawać ">odpowiedz
Pozostający bez zatrudnienia Rafael Benítez może już wkrótce wrócić do Premier League. Hiszpan jest faworytem do objęcia sterów nad Leicester City - przekonuje „Daily Mirror”.
uu z grubej rury jada..
Na szczescie u nas nikt nie wpadl na taki pomysl.
Dlatego z ocena De Zerbiego bym się wstrzymał do czasu kiedy sam przygotuje Brighton do sezonu. Kiedyś był taki trener który dostał drużynę po okresie przygotowawczym i z ta drużyna mistrzostwo a jak miał sam drużynę przygotować po mistrzostwie to wyleciał po miesiącu. Nazywa się Ranieri. Wtedy bodajże Pearson wykonał świetna prace. Utrzymał lisy i później przygotował do sezonu lester i go zwolnili.
cubert napisał:
Nuanda wspomnial wczesnije o zasluchach pottera w budowaniu druzyny, no ale nie zapomnijmy o dyrektorze technicznym, sportowym i innych oosbach ktore pewni mialy wiecej do gadania w kwestii transerow itd i de zerbi tez z tego korzysta i mimo ze sprzedali kilku graczy za konkretne pieniadze graja jeszcze lepiej niz wczesniej (patrz cucurella)
O to to to.
U nas ten pion organizacyjny leży i kwiczy, a na transferach łapę trzyma łysy chciwiec. Tak że przy obecnym stanie kto by tu nie przyszedł to odbije się od ściany i nic z tego nie będzie.
nie wiem gdzie bedziemy kontynuowac dywagacje nt nowych trenerow - ale jako ze to jest najnowszy news to wkleje tu co znalazlem
Nagelsmann to główny faworyt zarządu „The Blues” do zastąpienia nieszczęsnego Anglika, którego nazwisko dawało obietnicę na nastanie magicznych czasów w klubie. Jak informują media, kontakty w tej sprawy zostały zainicjowane. Nie oznacza to jednak, że 35-latek wkrótce stanie na czele giganta z Premier League.
SPORT1 przekonuje, że młody szkoleniowiec nie zamierza wracać do pracy w trakcie sezonu. Niemiec chce przepracować pełny okres przygotowawczy z nową drużyną, otrzymując czas na zapoznanie się z kadrą. To spory zawód dla Chelsea, którą czeka jeszcze dziewięć spotkań ligowych i dwumecz w Lidze Mistrzów z Realem Madryt.
Tymczasowo dwukrotnych mistrzów Anglii będzie prowadzić Bruno Saltor, pełniący rolę asystenta Grahama Pottera już czasów jego kadencji w Brighton & Hove Albion.
Co dalej? Jedną z opcji pozostaje ponoć Rúben Amorim ze Sportingu.
Tak wiec jak widac Nagelsmann raczej nie trafi do chelsea na dniach (i ciekawe czy beda na niego czekac i do konca sezonu beda z asystenetem u steru) no i tak samo jak my widza opcje w Amorimie ze sportingu. Obstawiam ze sam Amorim widzi sie bardziej w chelsea
Jakos ciezko mi sobie wyobrazic ze levy moglby chciec obecnie Rogersa po takim sezonie w lester, pewnie bardziej Pottera.
Co do pottera to mialem o nim lepsze zdanie zanim objol chelsea i to nie ze wzgledu ze tam mu nie wyszlo (chociaz tez troche) ale bardziej z powodu tego ze bez niego brighton gra nadal widowiskowo i skutecznie, ba nawet mozna powiedziec ze jeszcze bardziej - i pytanie w takim razie jak duza zasluga byla w tym pottera.
Nuanda wspomnial wczesnije o zasluchach pottera w budowaniu druzyny, no ale nie zapomnijmy o dyrektorze technicznym, sportowym i innych oosbach ktore pewni mialy wiecej do gadania w kwestii transerow itd i de zerbi tez z tego korzysta i mimo ze sprzedali kilku graczy za konkretne pieniadze graja jeszcze lepiej niz wczesniej (patrz cucurella). Ciekawe czy i jak wpisze sie w ten model gry Jakub Moder po kontuzji.
A wracajac do naszych rozwazan uwazam ze nie ma takiego managera ktory odmienilby nasza druzyne i nawet w to nie wierze. nie z levym u wladzy.
Nagelsmann to główny faworyt zarządu „The Blues” do zastąpienia nieszczęsnego Anglika, którego nazwisko dawało obietnicę na nastanie magicznych czasów w klubie. Jak informują media, kontakty w tej sprawy zostały zainicjowane. Nie oznacza to jednak, że 35-latek wkrótce stanie na czele giganta z Premier League.
SPORT1 przekonuje, że młody szkoleniowiec nie zamierza wracać do pracy w trakcie sezonu. Niemiec chce przepracować pełny okres przygotowawczy z nową drużyną, otrzymując czas na zapoznanie się z kadrą. To spory zawód dla Chelsea, którą czeka jeszcze dziewięć spotkań ligowych i dwumecz w Lidze Mistrzów z Realem Madryt.
Tymczasowo dwukrotnych mistrzów Anglii będzie prowadzić Bruno Saltor, pełniący rolę asystenta Grahama Pottera już czasów jego kadencji w Brighton & Hove Albion.
Co dalej? Jedną z opcji pozostaje ponoć Rúben Amorim ze Sportingu.
Tak wiec jak widac Nagelsmann raczej nie trafi do chelsea na dniach (i ciekawe czy beda na niego czekac i do konca sezonu beda z asystenetem u steru) no i tak samo jak my widza opcje w Amorimie ze sportingu. Obstawiam ze sam Amorim widzi sie bardziej w chelsea
Jakos ciezko mi sobie wyobrazic ze levy moglby chciec obecnie Rogersa po takim sezonie w lester, pewnie bardziej Pottera.
Co do pottera to mialem o nim lepsze zdanie zanim objol chelsea i to nie ze wzgledu ze tam mu nie wyszlo (chociaz tez troche) ale bardziej z powodu tego ze bez niego brighton gra nadal widowiskowo i skutecznie, ba nawet mozna powiedziec ze jeszcze bardziej - i pytanie w takim razie jak duza zasluga byla w tym pottera.
Nuanda wspomnial wczesnije o zasluchach pottera w budowaniu druzyny, no ale nie zapomnijmy o dyrektorze technicznym, sportowym i innych oosbach ktore pewni mialy wiecej do gadania w kwestii transerow itd i de zerbi tez z tego korzysta i mimo ze sprzedali kilku graczy za konkretne pieniadze graja jeszcze lepiej niz wczesniej (patrz cucurella). Ciekawe czy i jak wpisze sie w ten model gry Jakub Moder po kontuzji.
A wracajac do naszych rozwazan uwazam ze nie ma takiego managera ktory odmienilby nasza druzyne i nawet w to nie wierze. nie z levym u wladzy.">odpowiedz
7.11.2021 Conte debiutował meczem z Evertonem