» Z szansą na lidera. West Ham - Tottenham.
-
Pora na zwycięstwo. Fuhlam - Tottenham.
-
Liga Europy - 1/8 finału. Tottenham - AZ Alkmaar
-
Nie jesteśmy faworytem. Tottenham - Bournemouth.
- zobacz więcej wiadomości

Już dzisiaj odbędą się derby Londynu, w których Tottenhamem podejmie na wyjeździe West Ham. Oba zespoły są na skrajnie różnych biegunach jeśli chodzi o ligową tabelę. Tottenham po 4 meczach uzbierał już 10 oczek, West Ham natomiast tylko 3. Podopieczni Davida Moyesa nie przypominają w niczym drużyny, która w ubiegłym sezonie zagwarantowała sobie udział w eliminacjach do europejskich pucharów. Dyspozycja drużyny dziwi tym bardziej, że latem z istotniejszych zawodników Młoty opuścił jedynie Issa Diop. Formę ligową West Hamu tłumaczyć można ewentualnie tym, że drużyna skupiła się w pełni na wywalczeniu kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy. Cel został osiągnięty, dlatego można skupiać się już na poprawie sytuacji w ligowej tabeli.
The Hammers zawsze sprawiali Kogutom wiele problemów, do tego zespół Antonio Conte nie wygląda przekonująco od początku sezonu. Są momenty dobrej gry ale również długie przestoje. Mecz zapowiada się na ciężki ale ewentualna wygrana i korzystne wyniki w pozostałych spotkaniach 5 kolejki mogą wywindować Tottenham nawet na fotel lidera.
David Moyes prawdopodobnie będzie musiał poradzić sobie w środę bez kilku istotnych zawodników. Wykluczony jest występ kontuzjowanego Nayefa Aguerda. Poza Marokańczykiem z urazami zmagają się również Johnosn, Cresswell i Dawson. Ich występy stoją pod znakiem zapytania. Po stronie Tottenhamu na pewno nie zobaczymy Lucasa Moury, który nabawił się kontuzji i zabrakło go w kadrze na mecz z Nottingham Forest. Wszystko wskazuje na to, że nie zobaczymy również Bryana Gila, który finalizuje przenosiny do Valencii, a także zmagających się z urazami Romero i Skippa.
Transmisja: Canal+ Premium
Start: 20:45
Sędzia: Peter Bankes
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Spokojnie i tak dużo zrobiliśmy w tym okienku. Bez przesady z ta wąską kadra. Brakuje nam kreatora i to każdy wie. Ale może nie starczyć czasu na zakontraktowanie. Jak nikt nie przyjdzie to będzie Gil Lucas i Richarlison. To czego wam brakuje w rotacji ? To jest wystarczające. Jaki zawodnik miałby do nas przyjść żeby siedzieć na ławce ? Napewno nikt lepszy…
naprawdę zachowajmy spokój, zbyt dużo emocjonalnych reakcji, podobnie jak angielski tweeter. niektórzy już tam zwalniają Sona, Llorisa i pół zespołu wymieniają
zdaję sobie sprawę, że jest dużo do poprawy, ale sam Conte mówił o 2-3 okienkach więc nie spodziewajmy się jednego cudownego, które rozwiąże wszystkie bolączki
>>Spurs napisał:
>>>>kiriak napisał:<br />
>>Chciałem przypomnieć jedną rzecz: myśmy tego meczu nie przegrali<img src= <br />
<br />
Ten wynik jak porażka stary xD<br />
Pragnę przypomnieć że w 94 min dosłownie od stracenia 2 bramki uchronił nas cud
W dodatku remis z Chelsea uratował nam sędzia a nie my sami ale niektórzy dalej patrzą przez różowe okulary. Za tydzień zaczyna się liga mistrzów i gramy w niej co tydzień a nie co dwa przez zbliżające się mundial. Jazda bez trzymanki dopiero się zaczyna a my po prostu gramy słabo.




Myślę że już dobrze wybrzmialo w komentarzach jak beznadziejnie dzisiaj zagraliśmy. Ja mimo wszystko jestem i byłem w trakcie meczu zdziwiony ze pierwsza i jedyna zmianę zrobiliśmy w 75 minucie. Riczi powinien wejść szybciej, ba, powinien zacząć w pierwszej 11. Natomiast dlaczego w pewnym momencie nie wszedł rozgrzewający się sess i spence?
Marnie to dzisiaj wyglądało i niestety nie daje to optymizmu przed reszta sezonu. A zdaję się że już na rynku nikogo nie ustrzelimy bo cisza w eterze.
Nasza grę dzisiaj obrazuje fakt że wg sofascore najlepszym zawodnikiem spurs z nota 7.4 był... Emerson Royal. Parodia.


Kiepski mecz. Jedyny pozytyw to ten punkt, bo ważne zawsze ciułać.
No i liczę, że kolejny pozytyw to będzie reakcja. Tak jak przegrany w tamtym roku mecz z MU był w kontekście sezonu wygrany - z racji na zatrudnienie Conte. Tak teraz mam nadzieję na podobny punkt zwrotny. Liczę, że zarządzający zobaczyli na własne oczy, że tu trzeba jeszcze kupować. Jakieś dwa panic buye

no cóż
gramy dalej,padaka dalej na boisku jest,co z tym dalej bd to nw
brakuje kreatywnego pomocnika *****aaaaa
oni tego nie widzą?
ten srodek pola ma czasami problem zagrać do najbliższego kumpla z drużyny a co dopiero podnieść piłke czy ciekawie zagrać w pole karne...ale po co
przecież skład jest super xd
Po bardzo średnim meczu dobry i remis. Wydaje mi się ze po ciężkich przygotowaniach świeżość przyjdzie trochę później. Jednak Bissuma ma mózg i nie dostał czerwonej kartki ale i tak za grał średnio. Perisic słabo i bramka po aucie to nie może się zdążyć.


Ja już k_rwa nie wiem. Conte, Mourinho, ludzie uznani, nieprzypadkowi. I żaden nie potrafi zmobilizować tych leniwych piłkarskich dup do pracy. Minuta 90+, remis z ch*jową w tym sezonie drużyną, piłka u naszych stoperów, cały West Ham na swojej połowie i zero, ZERO, ruchu na boisku.
Nie rozumiem.
Mam wrażenie, że Conte ten remis pasował i to jest to co mówił - jak nie możesz wygrać to chociaż zremisuj.
No i to był taki mecz na remis, dwa kulawe zespoły tylko w naszym przypadku jprzeraża, że do wejścia jest jeden Riczi co może coś zmienić.
Nie było dzisiaj nawet kim postraszyć, a jutro zobaczymy czy ten stan będzie przez następne 3 miechy utrzymany.












Nie no z tych powtórek to było zgadywanie czy ona gdzieś się od czegoś odbiła. Dziwna decyzja dla mnie.
Ogólnie próbujemy wyciągnąć West Ham, ale im się zbytnio nie śpieszy jakby ten wynik ich satysfakcjonował. To jest jedno z tych spotkań gdzie w środku potrzebujemy kreatywności, bo rywal się okopał, a naszym jedynym zagrożeniem jest to co zrobi Harry.



>>stafik10 napisał:
>>Bissouma jest do zdjęcia, bo skończy z czerwoną. Bardzo elektryczny występ. Problem taki, że Skipp dopiero co po urazie, a Sarra na taką sieczkę nie wpuści. <br />
<br />
Swoją drogą nie wiem za co dostał pierwszą żółtą i czego ten sędzia się dopatrzył nie dyktując karnego. Dziwna decyzja
Dopatrzył piłkę najpierw od głowy w ręke o I dupa po karnym xD
Bissouma okropny, Son okropny, ogólnie cały Tottenham mierny. A w tabeli live miejsce w trójce.
Jak dowieziemy trzy punkty z tak gównianą grą, w meczu Z WEST HAMEM z którym strata punktów to chleb powszedni, to zacznę wierzyć że dzięki Conte przeskoczyła jakaś wajcha.
Bissouma jest do zdjęcia, bo skończy z czerwoną. Bardzo elektryczny występ. Problem taki, że Skipp dopiero co po urazie, a Sarra na taką sieczkę nie wpuści.
Swoją drogą nie wiem za co dostał pierwszą żółtą i czego ten sędzia się dopatrzył nie dyktując karnego. Dziwna decyzja





>>Lolo napisał:
>>Niby fajnie, że w końcu Tottenham w TV ale jakość tragiczna. Odgłosów ze stadionu prawie brak. I dlatego pirackie streamy są lepsze. W każdym innym kraju transmisje pozwalają usłyszeć, co dzieje się na stadionie. A u nas musi być cicho bo nie daj Boże tych dwóch pajaców z mikrofonem nie będzie słychać.
Do tej pory były odgłosy, znów problemy viaplay

>>Lolo napisał:
>>Niby fajnie, że w końcu Tottenham w TV ale jakość tragiczna. Odgłosów ze stadionu prawie brak. I dlatego pirackie streamy są lepsze. W każdym innym kraju transmisje pozwalają usłyszeć, co dzieje się na stadionie. A u nas musi być cicho bo nie daj Boże tych dwóch pajaców z mikrofonem nie będzie słychać.
Na Canal+ tragedia, tylko komentatorów słychać.
Wynik musi być dobry, mamy Sancheza w składzie


Niby fajnie, że w końcu Tottenham w TV ale jakość tragiczna. Odgłosów ze stadionu prawie brak. I dlatego pirackie streamy są lepsze. W każdym innym kraju transmisje pozwalają usłyszeć, co dzieje się na stadionie. A u nas musi być cicho bo nie daj Boże tych dwóch pajaców z mikrofonem nie będzie słychać.

Niby patrząc na obecny West Ham to lepiej nie mogliśmy trafić bo wyglądają niesamowicie słabo, ale oni są jak gorsza wersja Chelsea. Dostają niesamowitych sił gdy przychodzi grać z nimi. Kolejny dzień męczarni się zapowiada.
Benta poza kadrą, za to wraca Skipp, nie ma Romero i Lucasa, ale tu nie wiadomo, czy uraz, czy odchodzi. Jeśli wygramy będzie to najlepszy start ligowy w erze Premier League.


Liczę, że dziś znów wygramy.
Zaczynamy wyglądać na wyrachowaną ekipę, która potrafi się bronić i kiedy trzeba podkręcać tempo a na koniec przepychać mecze. Zatrudniając Conte na to właśnie liczyliśmy.
Nie gramy jeszcze najlepszej swojej piłki ale to chyba nawet na naszą korzyść, bo jeśli wygrywamy i może być jeszcze lepiej, to chyba dobrze?