» Trzy punkty obowiązkiem. Fuhlam - Tottenham.
-
Pora na zwycięstwo. Fuhlam - Tottenham.
-
Liga Europy - 1/8 finału. Tottenham - AZ Alkmaar
-
Nie jesteśmy faworytem. Tottenham - Bournemouth.
- zobacz więcej wiadomości

Fuhlam, drużyna ze strefy spadkowej, która wygrała zaledwie 4 razy w tym sezonie. Drużyna mająca na swoim koncie niemal dwa razy mniej punktów i strzelonych bramek niż Tottenham. Mimo tego, że The Cottagers nie przegrali żadnego z ostatnich pięciu spotkań w lidze, to goście będą zdecydowanym faworytem. Jeśli tylko podtrzymana zostanie forma ze spotkania z Burnley, Spurs nie powinni mieć większego problemu z pokonaniem rywala. Nie trzeba chyba nikomu tłumaczyć, że brak wygranej w tym meczu będzie kolejnym kamieniem wrzuconym do już mocno zagraconego ogródka trenera José Mourinho.
W Fuhlam z powodu kontuzji pauzował będzie Tom Cairney. W Tottenhamie zabraknie natomiast Lo Celso. Reszta zawodników jest zdrowa i gotowa do walki o 3 punkty.
Transmisja: Canal+ Sport 2
Start: 19:00
Sędzia: David Coote
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Za czasow walki z Rosem o 1 sklad miewal niezle momenty. Niestety liga poszla naprzod, a Ben stanal w miejscu o ile sie nie cofnal i wyglada fatalnie na tle Reguilona.
Kac mocny po tym meczu, ale sa 3 punkty i w zasadzie nie ma juz znacznia jak slabo wygladalismy w 2 polowie i ze to bylo Fulham, a nie Liverpool.


>>KRIS napisał:
>>Z drewniakami na bokach czego się spodziewaliście. Aurier i przede wszystkim Regi robią różnicę, gra wygląda inaczej w ataku. Z tymi pociesznymi drwalami tylko w poprzek i do tyłu + same straty. Wiec nie dziw ze rozpaczliwa murarka
Zgoda. Ale do Davisa mam ogólnie szacunek, dawniej dawał radę.


Dzięki ci panie za tego farta! Fulham jest ostatnio w formie, to fakt, ale my gramy tak bojaźliwie jakby to było Juve conajmiej. Pressing z Burnley fajnie się układał, dlaczego ten Mourinho tak kombinuje?? Czy nie jest tak, że piłka to dość prosty sport w którym chodzi o walkę, starcia, dryblingi, podania i gole? Tottenham pod Mourinho oddaje grę przeciwnikowi, gra kontry, i fajnie jest jak one wchodzą, ale jeśli nie wchodzą mecz zamienia się w antymecz, bo w stawce 3 punkty. No ja cie pjerdole! To jest brak ambicji! Jak my z takim gównem wejdziemy do top 4, to będzie to zaprzeczenie futbolu.

>>KRIS napisał:
>>Z drewniakami na bokach czego się spodziewaliście. Aurier i przede wszystkim Regi robią różnicę, gra wygląda inaczej w ataku. Z tymi pociesznymi drwalami tylko w poprzek i do tyłu + same straty. Wiec nie dziw ze rozpaczliwa murarka
Podpisuje sie pod tym. Od poczatku bylo widac, ze te boki to nieporozumienie. Jestem w stanie uwierzyc, ze z Reguilonem i Aurierem moglibysmy nastrzelac dziaiaj ze 3 bramki.
















Taki niezwiązany z meczem news. Robi się coraz gorzej:
Poznaliśmy decyzję dotyczącą podziału praw telewizyjnych europejskich pucharów. Liga Mistrzów i Liga Europy nie będą transmitowane w tej samej stacji. Od dawna toczyły się spekulacje, czy Champions League pozostanie w rękach Polsatu, wróci do "Canal+" czy może jednak prawa przejmie inna stacja.
Od sezonu 2018/19 klubowe zmagania na arenie międzynarodowej są pokazywane w telewizji Polsat. I to właśnie ta stacja wywalczyła prawa do emisji spotkań Ligi Mistrzów przez kolejne trzy lata.
Liga Europy będzie jednak transmitowana gdzie indziej. Prawa wykupiło szwedzkie przedsiębiorstwo "NENT". Na jej platformie "Viaplay" będą pokazywane również mecze Ligi Konferencji Europy, nowego turnieju, którego pierwsza edycja odbędzie się w sezonie 2021/22.
Wcześniej firma "NENT" uzyskała wyłączne prawo do pokazywania Bundesligi przez cztery nadchodzące sezony. Z kolei liga hiszpańska będzie nadal pokazywana na antenach "Eleven Sports" i "Canal+".